REGION. Bieszczadzkie żubry zostały ochrzczone
08 grudnia, 2021Wiadomości / Podkarpacie

(fot. Ewelina Baran)
Wybrano imiona dla żubrzyków, które w tym roku urodziły się w zagrodzie pokazowej żubrów w Mucznem w Bieszczadach.
Imiona Pumba i Pusianek wybrano spośród ponad 2000 propozycji nadesłanych na konkurs organizowany przez leśników z Nadleśnictwa Stuposiany.
- To było nie lada wyzwanie dla nas, bo liczba zgłoszeń przeszła wszelkie oczekiwania. Po długich debatach i sprawdzeniu oryginalności imion, wybrano dwa: Pumba i Pusianek. Imię Pumba to propozycja nadesłana przez panią Weronikę, zaś Pusianek, to imię zaproponowane przez pana Grzegorza. Zaznaczam, że imiona te powtarzały się w nadesłanych zgłoszeniach, ale jako pierwsze przesłali je właśnie pani Weronika i pan Grzegorz - powiedziała Kaja Hrabal z Nadleśnictwa Stuposiany.
Nagrody zostaną przesłane pocztą. Warunkiem udziału w konkursie było zaproponowanie imion "męskich", rozpoczynających się od liter "Pu", tak w księdze rodowodowej żubrów przyjęto ewidencję osobników linii białowiesko-kaukaskiej urodzonych w hodowlach zamkniętych, a żubry z tej linii żyją właśnie w Bieszczadach.
- W zagrodzie żyje obecnie 10 żubrów, w tym trzy tegoroczne, natomiast ich liczebność w stanie dzikim w Bieszczadach przekracza 700 osobników - dodał Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.
- To było nie lada wyzwanie dla nas, bo liczba zgłoszeń przeszła wszelkie oczekiwania. Po długich debatach i sprawdzeniu oryginalności imion, wybrano dwa: Pumba i Pusianek. Imię Pumba to propozycja nadesłana przez panią Weronikę, zaś Pusianek, to imię zaproponowane przez pana Grzegorza. Zaznaczam, że imiona te powtarzały się w nadesłanych zgłoszeniach, ale jako pierwsze przesłali je właśnie pani Weronika i pan Grzegorz - powiedziała Kaja Hrabal z Nadleśnictwa Stuposiany.
Nagrody zostaną przesłane pocztą. Warunkiem udziału w konkursie było zaproponowanie imion "męskich", rozpoczynających się od liter "Pu", tak w księdze rodowodowej żubrów przyjęto ewidencję osobników linii białowiesko-kaukaskiej urodzonych w hodowlach zamkniętych, a żubry z tej linii żyją właśnie w Bieszczadach.
- W zagrodzie żyje obecnie 10 żubrów, w tym trzy tegoroczne, natomiast ich liczebność w stanie dzikim w Bieszczadach przekracza 700 osobników - dodał Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.
Źródło: RDLP Krosno, Autor: opr. /AJ/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!