Wojciech Chmielarz w Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej spotkał się ze swoimi czytelnikami.
W środę (8 grudnia) w Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej o spełnionym życiowym marzeniu - pisaniu opowiedział swoim czytelnikom jeden z najpopularniejszych polskich autorów kryminałów, Wojciech Chmielarz.

Wojciech Chmielarz (ur. 1984 r.) - pisarz, dziennikarz, laureat Nagrody Wielkiego Kalibru (2015 - za powieść "Przejęcie") i Wielkiego Kalibru Czytelników (2019 - "Żmijowisko"), sześciokrotnie nominowany do tej nagrody. Autor cyklu powieści o komisarzu Jakubie Mortce: "Podpalacz" (2012), "Farma lalek" (2013), "Przejęcie" (2014), "Osiedle marzeń" (2016), "Cienie" (2018) i cyklu gliwickiego: "Wampir" (2015), "Zombie" (2017), "Wilkołak" (2021), a także cyklu z Bezimiennym: "Prosta sprawa" (2020) i "Dług honorowy" (październik 2021) oraz powieści "Królowa głodu" (2014), "Żmijowisko" (2018 - bestseller Lubimyczytać.pl, nagroda Złotego Pocisku i Grand Prix Warszawskiego Festiwalu Kryminalnego, na podstawie powieści powstał serial dla Canal+), "Rana" (2019), "Wyrwa" (2020).

Grudniowe spotkanie było kolejną wizytą Wojciecha Chmielarza w Krośnie. Po raz pierwszy w Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej autor gościł w 2017 r. Co zmieniło się w jego pisarskim życiu przez te cztery lata? I jak ocenia niemal dekadę swojej obecności (od debiutu w 2012 r.) na polskim rynku wydawniczym? Między innymi na te pytania autor odpowiadał prowadzącej spotkanie dr Zofii Barteckiej-Prorok.

Zwiedził Polskę zapraszany na spotkania do księgarń, bibliotek i domów kultury nie tylko w wielkich miastach, ale i małych miejscowościach, jego książki ukazały się ostatnio we Francji, "Żmijowisko" zostało zekranizowane… ale Wojciech Chmielarz podkreślał, że najważniejsze dla niego jest to, że "udało mi się dotrzeć do Państwa - czytelników".

Fani jego twórczości doceniają to wszystko, co jest charakterystyczne dla prozy Chmielarza. Empatię przy kreowaniu postaci, również czarnych charakterów. Wiarygodność, czy raczej stan zawieszenia niewiary, który sprawia, że na czas czytania jesteśmy całkowicie przekonani o prawdziwości opisywanych wydarzeń i "wchodzimy" w nie całkowicie (nawet jeżeli po lekturze uznajemy, że kryminał nie był realistyczny). Bohaterów - skomplikowanych, niejednoznacznych jak Jakub Mortka i Dawid Wolski czy też przypominających mitycznego mściciela, za którym wszyscy skrycie tęsknimy, jak Bezimienny.

Chmielarz opowiadał, jaki wpływ na stworzenie postaci Bezimiennego miała pandemia i co jego bohater ma wspólnego z Jackiem Reacherem z powieści Lee Childa. Jakich polskich autorów kryminałów czyta i szczególnie ceni. Dlaczego uważa, że pisarstwo jest w głównej mierze kwestią rzemiosła, którego każdy może się wyuczyć. Czy swoimi powieściami chce wpływać na czytelników, uwrażliwiając ich np. na ludzką krzywdę.

"Kiedy piszę książkę nie interesuje mnie jej interpretacja", mówił, dodając żartobliwie, że "najciekawszych rzeczy o swoich książkach dowiedziałem się od swoich czytelników".
Obecni na spotkaniu autorskim fani Chmielarza potwierdzili, że znajdują w jego kryminałach istotne pytania dotyczące kondycji ludzkiej i sami szukają na nie odpowiedzi. Dopytywali też o plany wydawnicze na przyszłość, m.in. o kontynuacje losów komisarza Mortki.

Finałem spotkania z Wojciechem Chmielarzem było wręczenie nagród laureatom konkursu na opowiadanie kryminalne z Krosnem w tle "Każde miasto ma swoją zbrodnię".
Spotkanie zrealizowano w ramach projektu "W sieci tajemnic… i książek" z Programu Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu "Partnerstwo dla książki".

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.