Niedźwiadek trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Osłabione i wychudzone zwierzę schwytał leśniczy w Teleśnicy.
W poniedziałek 10 stycznia leśniczy tuż przy domostwach w Teleśnicy (gmina Ustrzyki Dolne) zauważył nad rzeką małego niedźwiedzia. Mały drapieżnik utknął nad wezbraną rzeką, był wychudzony, mocno osłabiony i miał problemy z chodzeniem.

WIDEO




Po uzyskaniu zgody niedźwiadek został schwytany i przekazany pracownikom Powiatowego Inspektoratu Weterynarii z Ustrzyk Dolnych a następnie trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.

Pracownicy przemyskiego ośrodka zadeklarowali, że jeśli tylko stan niedźwiedzia na to pozwoli podjęta zostanie próba przywrócenia go do naturalnego środowiska.

[AKTUALIZACJA]


W niedźwiadka zdiagnozowano anaplazmozę - chorobę zakaźną przenoszoną przez kleszcze.



[AKTUALIZACJA]


Niedźwiadek "Ada", bo takie otrzymał imię, został dziś (20.01) w nocy uśpiony.

- Gdy trafił do Nas, rozważaliśmy kilka scenariuszy. Wielki happy end, wypuszczenie na wolność i smutne zakończenie. Dziś film, który zaczął się wraz z narodzinami "Ady", skończył się definitywnie. Były beztroskie harce po wyjściu z gawry na wiosnę, jesienne uczenie się życia razem z Misiową Mamą, poznawanie Świata Bieszczadzkiej Wolności. Wszelkie nasze możliwości skończyły się. Chcieliśmy, byś żył wolno, bez bólu i kalectwa. Puszczamy Cię wolno.... - napisano na stronie Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.

Młody drapieżnik chorował na anaplazmozę. Jego organizm nie reagował na antybiotyki.

~Ja

21-01-2022 11:21 17 41

Szkoda niedzwiadka.
Odpowiedz

~oleg

21-01-2022 10:48 19 43

Najlepiej uśpić i po kłopocie ,jaka szkoda tego misia
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.