W Krościenku Straż Graniczna ujawniła fałszywe, negatywne wyniki testów na koronawirusa. Posłużyli się nimi obywatele Ukrainy podróżujący do Polski.
Cztery kobiety oraz mężczyzna — obywatele Ukrainy, zgłosili się 20 stycznia do odprawy granicznej na wjazd do Polski w Krościenku. Podróżując wspólnie samochodem, jechali w cech turystycznych i na zakupy. Oprócz paszportów biometrycznych do kontroli przedstawili negatywne wyniki na obecność koronawirusa.

- Strażnik graniczny weryfikujący dokumenty od razu zwrócił uwagę na nieprawidłowości. Z przedstawionych zaświadczeń wynikało m.in., że testy zostały wykonane we Lwowie 21 stycznia w godzinach popołudniowych, czyli kilkanaście godzin po prowadzonej właśnie kontroli granicznej - poinformował ppor. SG Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Cudzoziemcy zostali przesłuchani w charakterze świadków, otrzymali odmowy wjazdu i zostali zawróceni na Ukrainę. Ostatecznie laboratorium, które rzekomo wystawiło zaświadczenia zaprzeczyło, aby kontrolowani cudzoziemcy kiedykolwiek wykonywali tam testy. Decyzję o konsekwencjach prawnych wykorzystania fałszywek podczas kontroli podejmie sąd.

- W 2022 roku funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili na podkarpackich przejściach granicznych 15 podrobionych dokumentów covidowych, w tym jeden certyfikat przedstawiony przez obywatela Polski. W 2021 roku ujawniono łącznie 17 takich dokumentów - dodał ppor. SG Piotr Zakielarz.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.