Czujność opiekunki oraz działania podjęte przez policjantów i strażaków pomogły mieszkance Krosna. 94-letnia kobieta prawdopodobnie upadła i nie była w stanie samodzielnie wstać, ani wezwać pomocy. Starsza pani trafiła do szpitala.
Wczoraj (18.02) około godz. 18:30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Krośnie otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej opiekunki, że samotnie mieszkająca kobieta nie otwiera drzwi i nie ma z nią żadnego kontaktu, a na pukanie nikt nie reaguje.

- Przybyli na miejsce strażacy z Krosna siłowo otworzyli drzwi. W mieszkaniu policjanci znaleźli leżącą na podłodze starszą panią, którą niezwłocznie zespół pogotowia ratunkowego przewiózł do szpitala - relacjonuje asp. szt. Beata Winiarska z zespołu ds. komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Krośnie. 94-letnia kobieta po upadku nie doznała większych obrażeń, jednak nie była w stanie samodzielnie wstać ani wezwać pomocy.

Policjanci apelują o wzmożoną czujność i uwrażliwienie na drugiego człowieka, tak jak miało to miejsce w tym przypadku, gdzie dzięki szybkiej reakcji opiekunki starszą kobietę udało się uratować.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.