Wiemy, jakie kary zostały nałożone na Cellfast Wilki Krosno
24 maja, 2022Sport / Krosno / Wiadomości

Zarząd klubu Cellfast Wilki Krosno przyznał się do winy i sam wystąpił o dobrowolne poddanie się karze dyscyplinarnej. Chodzi o złe przygotowanie toru na mecze z Abramczyk Polonią Bydgoszcz oraz Stelmet Falubazem Zielona Góra.
Główna Komisja Sportu Żużlowego przedstawiła oficjalne orzeczenie po postępowaniu dyscyplinarnym w sprawie nieprawidłowości w przygotowaniu toru na mecze ligowe Cellfast Wilków Krosno z Abramczyk Polonią Bydgoszcz oraz Stelmet Falubazem Zielona Góra.
- Podczas postępowania ustalono, że w zasadzie wszystkie kłopoty występujące na krośnieńskim torze mają jedno źródło: niedociągnięcia podczas przygotowania toru do zawodów spotęgowane błędami ludzkimi przy postępowaniu z torem, oraz niezbyt fortunnie przeprowadzona w ostatnim okresie zmiana struktury toru w Krośnie - czytamy w komunikacie.
Zarząd klubu Cellfast Wilki Krosno postanowił współpracować z Główną Komisją Sportu Żużlowego. - Efektem tegoż jest to, że Zarząd Cellfast Wilki Krosno w pełni zgodził się z punktem widzenia organu, przyznał się do winy i sam wystąpił o dobrowolne poddanie się karze dyscyplinarnej. W związku z tym Główna Komisja Sportu Żużlowego mogła zastosować nieco względniejsze sankcje dyscyplinarne aniżeli przewidziane w standardowych przewinieniach związanych z podobnymi sytuacjami - czytamy.
Cellfast Wilki Krosno wydały oświadczenie
Komisja wydała jedno orzeczenie dotyczące zarówno kłopotów z torem w trakcie meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, jaki i walkoweru z drużyną Stelmet Falubazem Zielona Góra.
Krośnieński klub ma zapłacić karę w wysokości 25 tys. zł oraz odszkodowanie dla Polskiego Związku Motorowego, jeżeli partner telewizyjny rozgrywek Canal+ o takie się zwróci do związku. Odszkodowanie również ma zostać zapłacone na rzecz klubu ZKŻ Zielona Góra w wysokości 100 tys. zł. Dodatkowo klub Cellfast Wilki Krosno został zobowiązany do organizacji zawodów MACEC (międzynarodowe zawody żużlowe) w sezonie 2022 w terminie i na warunkach wskazanych przez PZM.
Cellfast Wilki Krosno mają trzy dni na ewentualne odwołanie się od zasądzonej kary.
- Podczas postępowania ustalono, że w zasadzie wszystkie kłopoty występujące na krośnieńskim torze mają jedno źródło: niedociągnięcia podczas przygotowania toru do zawodów spotęgowane błędami ludzkimi przy postępowaniu z torem, oraz niezbyt fortunnie przeprowadzona w ostatnim okresie zmiana struktury toru w Krośnie - czytamy w komunikacie.
Zarząd klubu Cellfast Wilki Krosno postanowił współpracować z Główną Komisją Sportu Żużlowego. - Efektem tegoż jest to, że Zarząd Cellfast Wilki Krosno w pełni zgodził się z punktem widzenia organu, przyznał się do winy i sam wystąpił o dobrowolne poddanie się karze dyscyplinarnej. W związku z tym Główna Komisja Sportu Żużlowego mogła zastosować nieco względniejsze sankcje dyscyplinarne aniżeli przewidziane w standardowych przewinieniach związanych z podobnymi sytuacjami - czytamy.
Cellfast Wilki Krosno wydały oświadczenie
Komisja wydała jedno orzeczenie dotyczące zarówno kłopotów z torem w trakcie meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, jaki i walkoweru z drużyną Stelmet Falubazem Zielona Góra.
Krośnieński klub ma zapłacić karę w wysokości 25 tys. zł oraz odszkodowanie dla Polskiego Związku Motorowego, jeżeli partner telewizyjny rozgrywek Canal+ o takie się zwróci do związku. Odszkodowanie również ma zostać zapłacone na rzecz klubu ZKŻ Zielona Góra w wysokości 100 tys. zł. Dodatkowo klub Cellfast Wilki Krosno został zobowiązany do organizacji zawodów MACEC (międzynarodowe zawody żużlowe) w sezonie 2022 w terminie i na warunkach wskazanych przez PZM.
Cellfast Wilki Krosno mają trzy dni na ewentualne odwołanie się od zasądzonej kary.
Źródło: polskizuzel.pl
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!