W poniedziałek po godz. 10:00 na lotnisku w Krośnie doszło do awaryjnego lądowania samolotu AN-2, popularnego "Antka". Na szczęście były to tylko ćwiczenia służb ratowniczych.
W poniedziałek na krośnieńskim lotnisku odbyły się ćwiczenia służb ratowniczych. Scenariusz przewidywał awarię w powietrzu i awaryjne lądowanie popularnego "Antka", czyli An-2.

- Po starcie samolot AN-2 ze skoczkami na pokładzie wystąpiły się problemy z silnikiem. W kabinie pilotów pojawił się dym, piloci zdecydowali się awaryjnie lądować na płycie lotniska - informuje Roman Walczak, dyrektor Aeroklubu Podkarpackiego. - W wyniku awaryjnego lądowania dwie osoby zostały ranne - jeden ze skoczków i pilot, nieznacznie uszkodzony został również samolot - dodaje.

Awaryjne lądowanie Antka w Krośnie

W ćwiczeniach udział wzięły jednostki straży pożarnej z PSP w Krośnie które miały za zadanie pokryć samolot środkami pianotwórczymi, Policja która zabezpieczała teren lotniska i Pogotowie Ratunkowe które udzieliło pomocy poszkodowanych osobom. Do ćwiczeń zaangażowano również pracowników Aeroklubu i firmę ochroniarską zabezpieczającą teren lotniska. Ćwiczeniom przyglądał się obserwator z Urzędu Miasta.

To pierwsze tego typu ćwiczenia na krośnieńskim lotnisku. - Na odprawie doszliśmy do wniosku, że w drugiej połowie roku powtórzymy ćwiczenia w trochę innym zakresie celem doskonalenia umiejętności i nawyków - informuje Roman Walczak.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.