Główna Komisja Sportu Żużlowego na wniosek Ekstraligi Żużlowej Sp. z o.o. zawiesiła licencję toru w Krośnie.
W opublikowanym we wtorek komunikacie Główna Komisja Sportu Żużlowego poinformowała, że na wniosek Ekstraligi Żużlowej Sp. z o.o. zawiesiła licencję toru w Krośnie.

GKSŻ poinformowała również, że zawody 2. Rundy DMPJ Grupa A w Krośnie, nie odbędą się w dniu 24 maja 2023 r. Nowy termin zawodów zostanie podany w Komunikacie GKSŻ.

To pokłosie niedzielnego meczu Cellfast Wilki Krosno - ebut.pl Stal Gorzów, który został przerwany, a wynik zaliczony po 9. biegu (zdjęcia: Cellfast Wilki Krosno - ebut.pl Stal Gorzów 26:28).

Wczoraj klub wydał oświadczenie:

Szanowni Kibice!
W związku z zakończonym po 9 biegu meczu z ebut.pl Stalą Gorzów jesteśmy winni przedstawić okoliczności związane z wczorajszym spotkaniem.
Tak jak wszyscy z Państwa nasz klub liczył na pełen emocji mecz rozegrany w dobrych warunkach. Niestety kilkudniowe nieustanne opady deszczu, które miały miejsce w Krośnie od wtorkowego wieczora do nocy z czwartku na piątek spowodowały, że tor podczas wczorajszego spotkania stał się bardzo wymagający. Jakiekolwiek prace na torze po opadach były możliwe dopiero od sobotniego przedpołudnia i były prowadzone w obecności komisarza toru. Niestety w sobotę wieczorem Krosno nawiedziły kolejne opady, tym razem w postaci godzinnej burzy z deszczem. Od niedzielnego poranka ponownie pod nadzorem komisarza działaliśmy, by tor był jak najbardziej komfortowy dla zawodników. Decyzją arbitra mecz został zakończony po 9 biegu.

Pragniemy zaznaczyć, że w ostatnich tygodniach wykonaliśmy bardzo intensywne prace na torze, które doprowadziły nawierzchnię do bardzo dobrego stanu. Przesianie, wymieszanie, ułożenie i wyprofilowanie sprawiło, że tor podczas wtorkowego meczu U24 Ekstraligi Krosno - Toruń był bardzo dobry, żeby nie napisać idealny. Komisarz Tomasz Walczak nie miał zastrzeżeń i pochwalił przygotowanie nawierzchni.

Niestety, opady deszczu, które rozpoczęły się podczas wtorkowych prac pomeczowych uniemożliwiły rozłożenie plandeki, która najpewniej zminimalizowałaby ich skutki.
Nie mieliśmy żadnych złych intencji, by tor był tak wymagający jak wczoraj. Oczywiście złożymy pełne wyjaśnienia do Komisji Orzekającej Ligi i zrobimy wszystko, by jak najszybciej odzyskać licencję toru, jeśli zostanie zawieszona. Tak jak i przed sezonem, tak i teraz jesteśmy nastawieni na pełną współpracę w odpowiednim przygotowaniu toru z władzami PGE Ekstraligi i GKSŻ.
Głęboko wierzymy, że niebawem wszelkie dyskusje wokół naszego toru będą tylko wspomnieniem.

Dziękujemy Wam za nieustanne wsparcie i wspaniały doping. Wiemy, że czasami może nie jest to łatwe, ale prosimy również, by zawsze starać się zapanować nad emocjami.
Wciąż wszystko jest w naszych rękach. Cały klub i zespół walczy o jak najlepszy wynik sportowy w bieżącym sezonie i tylko pozytywnie patrzymy w przyszłość.



~Ja

27-05-2023 15:02 1 6

Gdyby Wilki nawet nie zbliżały się punktowo do drużyny przeciwnej, to mecz spokojnie odbyłby się do końca. Jeżeli tor nie nadawał się do jazdy, to dlaczego sędzia pozwolił na rozpoczęcie meczu, lub nie zakończył po pierwszym biegu?
Odpowiedz

~czeresniak

24-05-2023 16:28 6 5

dac im wsk-i i gumofilce i niech sie scigaja
Odpowiedz

~rencista

24-05-2023 13:47 3 13

Tor wcale nie był taki zły jak go podsumowali cwaniaczki z C+ i reszta. Załatwili nas w białych rękawiczkach przy zielonym stoliku. W ich opinii Krosno powinno być w II-lidze. Podczas GP Chorwacji tor nie nadawał się do jazdy, a zawody się odbyły, bo sędziował Duńczyk. Gdyby sędzią głównym był Polak do zawodów by nie doszło. Podobnie było na Stadionie Narodowym, dziury jak na kartoflisku i jakoś dało się jechać. Współczuję wam Wilki - witajcie w I-lidze.
Odpowiedz

~OBSERWATOR

24-05-2023 12:02 2 7

Nie utopi tylko utopilo. Podobno przy remoncie robiono
odwodnienie toru, co mialo zapobiec tego typu sytuacja.
Gdyby odwodnienie dzilaolo to napewno 24 godziny po deszczu
wystarczy do dobrego przygotowania toru, na innych torach tak jest.
Moze nalezy sie przyjrzeć pracą jakie zostaly wykonane
na stadionie za nasze pienadze, jak cos jest zle to jest chyba
gwarancja. Ale co ja bede sugerowal, tam sa lepsi ,,rolnicy od uprawy,,
papryki.
Odpowiedz

~Robek

24-05-2023 10:50 1 13

Nie dobrze, jeszcze DMPJ odwołali. Żeby się nie skończyło jeżdżeniem poza Krosnem - bo to jużby było końcem żużla w krośnie, oby jakoś z tego wyszli. Ale presja klubów z Wielkopolski i Kujaw jest zbyt duża (te kluby spadają) by Wilki uwalić - co za tym idzie - Krosno spada "oni' jeżdżą dalej
Odpowiedz

~piąty zastępca

24-05-2023 09:21 5 10

XXI wiek i kawałka ziemi nie potrafią obrobić. Ile jeszcze miasto utopi w tym błocie pieniędzy?
Odpowiedz

~ogur

24-05-2023 08:39 2 9

A moze sprowadzic pierwszego lepszego rolnika,zrobi im to pole
Odpowiedz

~jarząbek

23-05-2023 20:57 4 16

Miasto wydało z naszych podatków naście milionów na ten obiekt. Teraz okazuje się, że sporadyczne opady unimożliwiają jego eksploatację. No to teraz następne naście milionów na dach nad areną, a może skończyć z tą farsą i sponsorować inne dyscypliny.
Odpowiedz

~podatnik

23-05-2023 20:50 7 8

Przywiezc kilka aut ziemi posadzic papryke to do jesieni urosnie i bedzie po 5 zl a nie po 20 zl
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.