Z Lubatowej do Krakowa

Podobnie było i 23 września br., kiedy to w grodzie Kraka, z miejscową Wisłą miała spotkać się drużyna Legii, uczestnika obecnej edycji Ligi Mistrzów. Prezes klubu LKS Lubatowa, Władysław Zygmunt postanowił zrobić nagrodę dla swoich młodych piłkarzy i ufundował wyjazd do Krakowa. Ponad 30 sportowców i trenerzy znalazło się na trybunie Wisły. Duże wrażenie wywarł stadion oraz pierwsze minuty, kiedy w sektorze krakowskich kibiców zapaliły się race. Kilka okazji piłkarzy krakowskich, dwie żółte kartki, spięcie zawodników to najważniejsze wydarzenia w pierwszej połowie. Druga część podobnie nic się nie działo poza rzutem karnym obronionym przez Arkadiusza Malarza. Podsumowując: Wisła miała trzy punkty na wyciągnięcie ręki, ale mogła też przegrać w ostatniej minucie.

Wrażenia młodych sportowców na pewno duże, m.in. zobaczyli na żywo reprezentanta Polski, Michała Pazdana. Co przeniosą na boisko przekonamy się na ligowych boiskach, a czy zobaczą jeszcze takie widowisko, zobaczymy?