Czarni Jasło liderują z niewielką przewagą nad rywalami na półmetku rozgrywek w V lidze krośnieńskiej. Na tabelowym podium po rundzie jesiennej sezonu 2019/20 uplasowali się także faworyci i pretendenci do awansu - Arłamów (dawne Bieszczady) Ustrzyki Dolne i Start Rymanów. Tuż za nimi czarny koń rozgrywek, rewelacyjnie spisujące się Tempo Nienaszów. Tabelę zamyka beniaminek - Brzozovia MOSiR Brzozów, która jako jedyna drużyna nie zdołała wygrać meczu.
Z wyjątkiem czołówki, żadnemu zespołowi nie udało się na dłużej ustabilizować formy. Zbyt duże wahania sprawiały, że stawka była bardzo wyrównana, różnice punktowe niewielkie, a tym samym zwycięstwa lub porażki windowały nawet o kilka miejsc w górę lub spychały w dół poszczególne zespoły. Często dyspozycja dnia decydowała o wyniku meczu.

Cieniem na rozgrywkach położyła się afera z udziałem Cosmosu Nowotaniec, w barwach którego w pierwszych dwóch meczach nowego sezonu zagrali zawodnicy ukraińscy pod fałszywymi nazwiskami byłych graczy Cosmosu z poprzedniego sezonu w klasie A. Fałszerstwo wyszło na jaw dosyć przypadkowo dzięki Glinikowi Gorlice, który nie mógł zarejestrować zawodnika z Ukrainy Pavlo Konchuka, byłego piłkarza m.in. Cosmosu, do gry w IV lidze małopolskiej, bo ten już widniał w systemie extranet jako zawodnik Cosmosu. Drużyna z Nowotańca została ukarana dwoma walkowerami za mecze z Zamczyskiem Odrzykoń i Naftą Jedlicze oraz nałożono na nią karę finansową. Niesmak - i to duży - jednak pozostał.

W trakcie sezonu zmienili się trenerzy w Kotwicy Korczyna (Roberta Gorzynika zastąpił Adam Domaradzki) i Brzozovii Brzozów (za grającego szkoleniowca Damiana Barańskiego - Konrad Bury). Po rundzie jesiennej zrezygnowali z prowadzenia Nafty Jedlicze - Lech Czaja oraz Przełęczy Dukla - Sławomir Walczak.

Klasyfikacji najlepszych strzelców z 20 golami przewodzi Rafał Nikody (Start Rymanów), snajper numer jeden poprzedniego sezonu 2018/19. Co ciekawe w całym minionym sezonie miał na swoim koncie 20 goli. Jest też jedynym zawodnikiem w obecnych rozgrywkach, który w jednym meczu zdobył 4 bramki (z Brzozovią) i zaliczył hat tricka w spotkaniu z LKS Skołyszyn.

Poniżej w telegraficznym skrócie przedstawiamy dorobek poszczególnych drużyn.

1. CZARNI 1910 JASŁO

36 pkt., bramki 34-9, 11 zwycięstw, 3 remisy, 1 porażka
Mecze w rundzie jesiennej: Brzozovia Brzozów 1-0 (w), LKS Skołyszyn 2-0 (d), LKS Czeluśnica 1-0 (w), Markiewicza Krosno 3-0 (d), Tempo Nienaszów 0-2 (w), Start Rymanów 2-2 (w), Przełęcz Dukla 3-0 (d), Przełom Besko 0-0 (w), Zamczysko Odrzykoń 2-1 (d), Nafta Jedlicze 1-1 (w), Wisłok Sieniawa 3-0 (d), Kotwica Korczyna 3-1 (w), Cosmos Nowotaniec 5-1 (d), Iskra Przysietnica 6-0 (w), Arłamów Ustrzyki Dolne 2-1 (d).

Strzelcy goli: Wojciech Munia 11, Bartosz Szopa 7, Dariusz Bałut 4, Maciej Sowa 3, Łukasz Urban 3, Paweł Setlak 2, Michał Borowiec 1, Jakub Frączek 1, Michał Gabryel 1, Paweł Litarowicz (Start Rymanów, samobójcza).

Grali: Patryk Szostak, Damian Niemczyński - Michał Borowiec, Aleksander Nabożny, Wojciech Dziedzic, Krzysztof Szydło - Maciej Sowa, Konrad Lechowski, Łukasz Urban, Bartosz Szopa, Michał Gabryel - Wojciech Munia - Dariusz Bałut, Przemysław Musiał, Jakub Frączek, Wojciech Myśliwiec, Jakub Wyderka, Piotr Sury, Tomasz Pałucki, Artur Wójtowicz, Damian Kulig, Kacper Szura, Paweł Setlak.

Trener: Ryszard Skuba.

Czarni Jasło w przyszłym roku obchodzić będą 110-lecie istnienia. Powrót do IV ligi byłby zwieńczeniem jubileuszu jednego z najstarszych klubów w Polsce. Jasielska drużyna przegrała w minionych dwóch sezonach rywalizację z Przełomem Besko i Partyzantem Targowiska. Czy za trzecim podejściem uda się wprowadzić trenerowi Ryszardowi Skubie drużynę do IV ligi? Czarni są na dobrej drodze, aby wreszcie osiągnąć sukces, o który wcale nie będzie łatwo. W rundzie jesiennej swoją grą zbytnio nie zachwycili. Samodzielne liderowanie zapewnili sobie dopiero w ostatnim meczu pierwszej części sezonu z Arłamowem Ustrzyki Dolne.

Snajperem numer jeden drużyny jest Wojciech Munia. Były zawodnik Polonii Kopytowa szczególnie w drugiej części sezonu popisał się skutecznością. Bardzo ważne bramki zdobywał Bartosz Szopa. Natomiast Dariusz Bałut, który do Czarnych przychodził z GKS Gromnik w sławie super strzelca, maszyny do zdobywania goli (w 28 meczach strzelił 40 goli, miał 5 hat tricków w minionym sezonie w tarnowskiej klasie okręgowej), zdobył tylko 4 bramki, a bywało nawet tak, że nie wychodził w podstawowym składzie drużyny.

Jedynej porażki Czarni doznali w Nienaszowie. Punkty pogubili także w Rymanowie, Besku i Jedliczu. Są jedyną drużyną, która na swoim boisku wygrała wszystkie (7) mecze i nie straciła żadnego punktu. Po stronie strat na historycznym stadionie przy Śniadeckich jaślanie zapisali, tylko 3 bramki.
- Cieszymy się, że jesteśmy liderem. O trzy i pięć punktów wyprzedzamy rywali. To nie jest wielka przewaga - przyznaje trener Ryszard Skuba. - Nasza gra może nie wyglądała zbyt dobrze, graliśmy słabsze mecze, ale zdobywaliśmy punkty. Siłą drużyny była zespołowość - podkreślił szkoleniowiec jaślan. Zmorą drużyny były kontuzje m.in. Michała Gabryela i Aleksandra Nabożnego. Ze względu na kłopoty zdrowotne później do zespołu dołączył Paweł Setlak.

2. ARŁAMÓW (BIESZCZADY) USTRZYKI DOLNE

33 pkt., bramki 40-20, 10 zwycięstw, 3 remisy, 2 porażki
Mecze w rundzie jesiennej: Przełęcz Dukla 2-2 (d), Przełom Besko 1-3 (w), Zamczysko Odrzykoń 3-1 (d), Nafta Jedlicze 2-0 (w), Wisłok Sieniawa 7-3 (d), Kotwica Korczyna 3-1 (w), Cosmos Nowotaniec 1-0 (d), Iskra Przysietnica 2-2 (w), Start Rymanów 2-2 (d), Brzozovia Brzozów 4-1 (d), LKS Skołyszyn 3-1 (w), LKS Czeluśnica 4-1 (d), Markiewicza Krosno 4-1 (w), Tempo Nienaszów 1-0 (d), Czarni Jasło 1-2 (w).

Strzelcy goli: Ihor Yatsenkiv 12, Mateusz Wąchocki 8, Kamil Różycki 6, Filip Fundanicz 4, Mariusz Wethacz 2, Paweł Ziemba 2, Miłosz Galant 1, Hanson Kumah-Doe 1, Fabian Popowniak 1, Daniel Rąpała 1, Dominik Szczurek 1, Fabian Winnicki 1.

Grali: Paweł Szpiech - Fabian Winnicki, Kamil Demkowski, Krystian Skwara, Daniel Rąpała - Paweł Ziemba, Mariusz Wethacz, Filip Fundanicz, Kamil Różycki, Miłosz Galant - Ihor Yatsenkiv, Sebastian Matiasik, Mateusz Wąchocki, Rafał Korczyński, Konrad Krzączkowski, Hanson Kumah-Doe, Łukasz Wróbel, Nazar Melnyczuk, Adrian Kawczak, Arkadiusz Józefiak, Fabian Popowniak, Dominik Szczurek, Norbert Słotwiński,
Grzegorz Woźny, Kacper Kolbuch - nie grali.

Trener: Grzegorz Tkacz.

W Ustrzykach budują drużynę, której celem jest najpierw awans do IV ligi. Ambicje sięgają jednak znacznie wyżej. Projekt z Arłamowem jako sponsorem strategicznym (zmiana nazwy drużyny nastąpiła przed sezonem) i debiutującym na tym szczeblu rozgrywek w roli trenera Grzegorzem Tkaczem, jak dotąd sprawdza się z powodzeniem. Przegrali tylko dwa mecze w Besku i Jaśle. Ten drugi niezwykle ważny, bo decydujący o pozycji lidera na półmetku rozgrywek. Nie można wykluczyć, że rewanż będzie z gatunku meczu sezonu. Z innym pretendentem do awansu Startem Rymanów zremisowali. Stracili punkty jeszcze z Przełęczą Dukla u siebie oraz w Przysietnicy. Ihor Yatsenkiv znów był najskuteczniejszym zawodnikiem ustrzyckiego zespołu. Ukrainiec, pracujący na stałe w Arłamowie, słynie także z impulsywnego charakteru, ale w polu karnym jest nadal bardzo groźny.

Arłamów zamierza się wzmocnić w przerwie zimowej i już kusi propozycjami znanych piłkarzy.

3. START RYMANÓW

31 pkt., bramki 47-14, 9 zwycięstw, 4 remisy, 2 porażki
Mecze w rundzie jesiennej: Wisłok Sieniawa 1-3 (w), Markiewicza Krosno 1-1 (d), Kotwica Korczyna 3-0 (w), Tempo Nienaszów 4-1 (d), Cosmos Nowotaniec 3-1 (w), Czarni Jasło 2-2 (d), Iskra Przysietnica 0-2 (w), Przełęcz Dukla 4-1 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 2-2 (w), Przełom Besko 2-0 (d), Brzozovia Brzozów 9-0 (w), Zamczysko Odrzykoń 5-0 (d), LKS Skołyszyn 5-0 (w), Nafta Jedlicze 5-0 (d), LKS Czeluśnica 1-1 (w).

Strzelcy goli: Rafał Nikody 20, Filip Brożyna 11, Jan Langos 4, Arkadiusz Femin 3, Maciej Zięba 2, Filip Cetnarski 1, Bartosz Dworzański 1, Tymoteusz Kochanik 1, Krystian Maścibrzuch 1, Jakub Mazurkiewicz 1, Radosław Nikody 1, Piotr Lenio (Cosmos Nowotaniec, samobójcza).

Grali: Dawid Czarnecki, Mikołaj Ziemiański - Bartosz Dworzański, Ihor Ostruvka, Paweł Wityński, Paweł Litarowicz - Maciej Zięba, Krystian Maścibrzuch, Rafał Nikody, Tymoteusz Kochanik, Jan Langos - Filip Brożyna, Jakub Zima, Bartłomiej Dereniowski, Filip Sołtysik, Jakub Rajchel, Dominik Szatkowski, Jakub Długosz, Jakub Mazurkiewicz, Filip Cetnarski, Arkadiusz Femin, Maciej Gromada, Jan Fiedeń, Radosław Nikody.

Trener: Dariusz Soliński.

W Rymanowie ruszyła budowa nowoczesnego stadionu, który ma zostać oddany do użytku w kwietniu 2021 roku. W planach jest też awans drużyny do IV ligi, by tym samym powrócić do chlubnych tradycji, o których pamiętają już tylko najstarsi kibice. W drugiej części rundy jesiennej Start w roli gospodarza rozgrywał mecze na boisku w Posadzie Górnej.

Trener Dariusz Soliński stworzył ciekawy zespół. Wzmocnienia przed sezonem (Dawid Czarnecki i Ihor Ostruvka z Gimballa Tarnawa, Filip Brożyna i Krystian Maściubrzuch z Karpat Krosno, Tymoteusz Kochanik z Iwonki Iwonicz) oraz w trakcie rozgrywek dojście Arkadiusza Femina z Ekoballu Stali Sanok, okazały się bardzo trafione. Start ma jeszcze kilku rutyniarzy z Maciejem Ziębą na czele oraz uzdolnioną młodzież, a przede wszystkim Rafała Nikodego, któremu marzy się na koniec długiej kariery awans z macierzystym klubem do IV ligi. Ten zawodnik na boiskach V ligi robi różnicę, czego dowodem jest zdobycie 20 goli.

Rymanowskiej drużynie przydarzyły się mecze z wieloma prostymi błędami, były też takie, że trener łatał dziury w składzie kim popadło, ale w sumie Start pozostawił pozytywne wrażenie. Drużyna zaimponowała szczególnie serią pięciu zwycięstw bez straty gola, strzelając rywalom 26 bramek! Nie podtrzymali tej passy w ostatnim meczu rundy z LKS Czeluśnica, ratując remis po bramce Jana Langosa.

- W porównaniu do poprzedniego sezonu jest progres. Drużyna jest fajna, atmosfera też. Graliśmy widowiskową dla oka piłkę. Zdobyte gole nie są dziełem przypadku. Gramy bez napinki. Jeżeli coś uda się osiągnąć, to będzie na plus. Oczywiście chcemy więcej, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Osobiście stawiam sobie ambitne cele, bo inaczej nie byłoby mnie w Rymanowie - powiedział trener Dariusz Soliński. - Mnie jako trenera interesuje coś konkretnego. Nie idę do żadnego klubu po to, żeby trwać, tylko coś osiągnąć - dodał.

4. TEMPO NIENASZÓW

31 pkt., bramki 45-25, 10 zwycięstw, 1 remis, 4 porażki
Mecze w rundzie jesiennej: LKS Skołyszyn 2-3 (w), LKS Czeluśnica 7-2 (d), Markiewicza Krosno 3-4 (w), Start Rymanów 1-4 (w), Czarni Jasło 2-0 (d), Przełęcz Dukla 5-2 (w), Przełom Besko 2-1 (d), Zamczysko Odrzykoń 2-0 (w), Nafta Jedlicze 3-1 (d), Wisłok Sieniawa 6-2 (w), Kotwica Korczyna 1-1 (d), Cosmos Nowotaniec 2-1 (w), Iskra Przysietnica 4-1 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 0-1 (w), Brzozovia Brzozów 5-2 (d).
Strzelcy goli: Wojciech Kiełtyka 12, Arkadiusz Majka 11, Łukasz Świątek 6, Gabriel Gierlasiński 5, Marcin Walczyk 4, Krzysztof Kiełtyka 2, Mateusz Kuciński 2, Konrad Łukaszewski 2, Hubert Skuba 1.

Grali: Mateusz Jurczyk - Konrad Kisielewicz, Arkadiusz Musiał, Tomasz Dziobek, Łukasz Świątek, Mateusz Kuciński - Grzegorz Munia, Konrad Łukaszewski, Krzysztof Kiełtyka, Gabriel Gierlasiński, Arkadiusz Majka - Wojciech Kiełtyka, Marcin Walczyk, Euzebiusz Słota, Hubert Skuba, Karol Musiał, Karol Tomasik, Konrad Pęcak, Łukasz Bugiel, Kamil Piejko.

Trener: Grzegorz Munia.

Miano czarnego konia pierwszej części sezonu należy się Tempu Nienaszów, które jako jedyne pokonało mistrza jesieni Czarnych Jasło. Po falstarcie w Skołyszynie, gdzie przegrali trochę na własne życzenie (podobnie jak z Markiewicza Krosno) i wysokiej porażce w Rymanowie (fatalna skuteczność i patent Rafała Nikodego na Tempo, któremu w poprzednim sezonie strzelił 4 gole, a teraz dwa kolejne), drużyna Grzegorza Muni od zwycięstwa nad Czarnymi stała się postrachem rywali. Wygrali sześć meczów z rzędu i dopiero Kotwica Korczyna zdołała zatrzymać rozpędzone Tempo, urywając punkty na stadionie w Nienaszowie. Serię dziewięciu meczów bez porażki przerwał Tempu Arłamów po kontrowersyjnym golu zdobytym ręką. Zakończyli rundę pokonaniem Brzozovii, co nie jest zaskoczeniem, chociaż przegrywali już 0-2 i sensacja wisiała w powietrzu.

Wojciech Kiełtyka, wicekról strzelców z poprzedniego sezonu, tym razem popisał się 12 trafieniami, w tym dwoma hat trickami. Ze względu na kontuzję nie grał we wszystkich meczach. Daniem firmowym Tempa były rzuty wolne Arkadiusza Majki, pozyskanego przed sezonem z juniorów Karpat Krosno. Tego zawodnika widział przed sezonem w swoim składzie beniaminek IV ligi Partyzant Targowiska. Z nabytków przed sezonem wkomponował się w zespół doświadczony Tomasz Dziobek z Czarnych Jasło, a ciekawe epizody miał wypożyczony z Tajfuna Łubno Euzebiusz Słota.

Tempo dużo strzelało bramek (45). Więcej o dwa trafienia ma tylko Start Rymanów, ale też traciło dużo goli (aż 25).
- Runda bardzo dobra. Transfery okazały się dużymi wzmocnieniami. Początek sezonu mieliśmy słaby, ale gdy wszystko się wykrystalizowało, walczyliśmy z każdym jak równy z równym, a w wielu meczach - śmiem twierdzić - byliśmy lepsi - powiedział trener Grzegorz Munia. - W tej chwili jest dobra drużyna w Nienaszowie. Jednak nie wiadomo co będzie dalej. Jesteśmy w stanie wygrywać w tej lidze z każdym - dodał.

z meczu Markiewicza Krosno - Przełęcz Dukla

5. MARKIEWICZA KROSNO

29 pkt., bramki 37-24, 9 zwycięstw, 2 remisy, 4 porażki
Mecze w rundzie jesiennej: LKS Czeluśnica 3-1 (w), Start Rymanów 1-1 (w), Tempo Nienaszów 4-3 (d), Czarni Jasło 0-3 (w), Przełęcz Dukla 0-2 (d), Przełom Besko 4-2 (w), Zamczysko Odrzykoń 4-0 (d), Nafta Jedlicze 4-0 (w), Wisłok Sieniawa 0-2 (d), Kotwica Korczyna 3-0 (w), Cosmos Nowotaniec 3-3 (d), Iskra Przysietnica 3-0 (w), Arłamów Ustrzyki Dolne 1-4 (d), Brzozovia Brzozów 3-2 (w), LKS Skołyszyn 4-1 (d).

Strzelcy goli: Dawid Florczak 7, Piotr Kaczor 6, Jan Barzyk 5, Grzegorz Kolbusz 4, Marcin Żywiec 3, Vasyl Hirka 2, Paweł Jarząb 2, Mikołaj Kurek 2, Sebastian Meier 2, Albert Telesz 2, Oliwier Dragan 1, Daniel Jucha 1.

Grali: Oleh Vikhot - Marcin Ginalski, Michał Krupski, Paweł Jarząb, Marcin Żywiec, Daniel Jucha - Sebastian Meier, Piotr Kaczor, Damian Honkisz, Albert Dembiczak, Vasyl Hirka, Albert Telesz - Grzegorz Kolbusz, Aleksander Kerdi, Jan Barzyk, Wojciech Telesz, Dawid Florczak, Oliwier Dragan, Filip Dubis, Kacper Chwała, Mikołaj Kurek.

Trener: Marcin Żywiec.

Rewelacja minionego sezonu (2. miejsce za Partyzantem Targowiska), rundę jesienną miał znów udaną, mimo wielu przeciwności. Wpływ na wyniki miały duże roszady personalne, a tak naprawdę to braki kadrowe w wielu meczach. Udało się jednak w miarę bezpiecznie przetrwać kłopoty. Ze względu na pracę, wyjazdy zagraniczne, kontuzje i kartki, grający trener Marcin Żywiec, zestawiał drużynę często z konieczności na poszczególnych pozycjach. Nominalny stoper Dawid Florczak, który trafił do krośnieńskiego zespołu z Wiślanki Grabie, został najlepszym strzelcem drużyny z 7 golami. Piotr Kaczor, który zawsze miał zadania defensywne i nigdy nie grał w ataku, zdobył 6 bramek. Obaj zostali przesunięci do ofensywy ze względu na brak napastników. Wzmocnieniem było pozyskanie przed sezonem Ukraińca Vasyla Hirki z Błękitnych Ropczyce, znanego z gry m.in. w Cosmosie Nowotaniec.

Markiewicza przestał być chłopcem do bicia i traktowany trochę z przymrużeniem oka, także w Krośnie, którego sportową wizytówką przez długie lata były Karpaty.
- Jestem bardzo zadowolony, mimo bardzo dużych rotacji w kadrze. Czasami zestawianie składu przypominało rollercoaster. Pojechaliśmy do Beska w eksperymentalnym składzie i wygraliśmy. Drużyna w trudnych chwilach pokazała charakter, wolę walki, determinację - podkreśla grający trener Marcin Żywiec. Ma satysfakcję, że dla Markiewicza była to najlepsza pod względem zdobytych punktów runda jesienna w historii występów w V lidze. - Jeżeli uda się ustabilizować sytuację kadrową, to na wiosnę nie powinno być źle. Drugie rundy są zawsze lepsze dla nas, bo od marca możemy trenować, co w okresie letnim - ze względu na pracę zawodników - jest prawie niemożliwe - dodał Marcin Żywiec.

6. PRZEŁOM BESKO

26 pkt., bramki 30-23, 8 zwycięstw, 2 remisy, 5 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Iskra Przysietnica 2-2 (w), Arłamów Ustrzyki Dolne 3-1 (d), Brzozovia Brzozów 3-0 (w), LKS Skołyszyn 4-2 (d), LKS Czeluśnica 1-0 (w), Markiewicza Krosno 2-4 (d), Tempo Nienaszów 1-2 (w), Czarni Jasło 0-0 (d), Przełęcz Dukla 0-2 (w), Start Rymanów 0-2 (w), Zamczysko Odrzykoń 5-2 (d), Nafta Jedlicze 2-3 (w), Wisłok Sieniawa 3-1 (d), Kotwica Korczyna 2-1 (w), Cosmos Nowotaniec 2-1 (d).

Strzelcy goli: Valerii Nikitchuk 10, Konrad Kijowski 7, Paweł Mogilany 3, Wiktor Mykhalchuk 3, Jakub Szybka 2, Piotr Deptuch 1, Miłosz Folta 1, Tomasz Kapłon 1, Adam Osiniak 1,Wojciech Pasternak 1.

Grali: Krystian Jucha, Tomasz Płatek - Miłosz Nycz, Sławomir Kwiatkowski, Paweł Mogilany, Adam Osiniak, Paweł Sobota, Valerii Nikitchuk - Konrad Kijowski, Jakub Szybka, Wojciech Pasternak, Tomasz Kapłon, Piotr Deptuch, Michał Szychowski - Miłosz Folta, Michał Kaczor, Hubert Winiarski, Mateusz Dziok, Paweł Kornasiewicz, Wiktor Mykhalchuk, Jakub Fydryk, Szczepan Haduch, Szymon Błaż.
Karol Haduch - nie grał.

Trener: Paweł Jaślar.

Spadkowicz z IV ligi (na tym szczeblu grali sezon 2018/19) długo nie mógł wrócić do równowagi, chociaż początek sezonu miał bardzo dobry (cztery zwycięstwa i remis). Nieszczęścia Przełomu zaczęły się od porażki u siebie z Markiewicza Krosno. Finisz mieli dobry, co pozwoliło im utrzymać miejsce w górnej części tabeli. Najwięcej goli zdobył Ukrainiec Valerii Nikitchuk. Już w pierwszym meczu z Iskrą Przysietnica kontuzji doznał wracający po rocznej przerwie Paweł Sobota, były zawodnik Cosmosu Nowotaniec i LKS Pisarowce. Indywidualnością zespołu był Jakub Szybka, który nie grał tylko na pozycji bramkarza.

- W tym sezonie nie stawiamy sobie konkretnych celów. Chcemy wygrywać mecze, być jak najwyżej w tabeli. Mieliśmy kłopoty kadrowe. Ze względu na kontuzje i kartki, tylko w trzech meczach dysponowałem optymalnym składem. Po spadku drużynę składaliśmy do pierwszego meczu w nowym sezonie. Dlatego gramy spokojnie. Kilka drużyn bardziej niż my myśli o awansie - powiedział trener Paweł Jaślar.

7. ISKRA PRZYSIETNICA

21 pkt., bramki 20-28, 6 zwycięstw, 3 remisy, 6 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Przełom Besko 2-2 (d), Zamczysko Odrzykoń 0-2 (w), Nafta Jedlicze 2-1 (d), Wisłok Sieniawa 3-1 (w), Kotwica Korczyna 2-1 (d), Cosmos Nowotaniec 2-3 (w), Start Rymanów 2-0 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 2-2 (d), Brzozovia Brzozów 1-0 (w), LKS Skołyszyn 1-1 (d), LKS Czeluśnica 1-2 (w), Markiewicza Krosno 0-3 (d), Tempo Nienaszów 1-4 (w), Czarni Jasło 0-6 (d), Przełęcz Dukla 1-0 (w).

Strzelcy goli: Krzysztof Bieda 11, Bartłomiej Banaś 2, Michał Boczar 2, Albert Szczepek 2, Wojciech Bąk 1, Paweł Knap 1, Przemysław Pietryka 1.

Grali: Szymon Sieniawski, Łukasz Rzepka - Mateusz Buczek, Dominik Rogula, Krzysztof Wacek, Jakub Pietryka - Paweł Knap, Przemysław Pietryka, Wojciech Bąk, Łukasz Brożek, Łukasz Kurzydło, Michał Boczar - Krzysztof Bieda, Arkadiusz Ankowski, Kamil Jantosz, Albert Szczepek, Daniel Sobota, Dariusz Pietryka, Bogusław Gładysz, Szymon Rzepka, Bartłomiej Banaś, Przemysław Gazdowicz, Marek Szałajko, Dawid Mikoś, Norbert Orłowski.

Trener: Sławomir Skwarcan.

Krzysztof Bieda, który powrócił z LKS Golcowa, zdobył 11 z 20 bramek strzelonych przez drużynę. Iskra miała fatalny koniec rundy, przegrywając cztery mecze z rzędu i tracąc aż 15 goli. Nawet zwycięstwo na koniec pierwszej części sezonu z Przełęczą Dukla nie zatuszuje wcześniejszych porażek. Zawodnicy Iskry braki w umiejętnościach nadrabiali ambicją i determinacją w każdym meczu. Drużyna od lat słynie z waleczności.

- Mając na uwadze miniony sezon, w którym udało się nam utrzymać, to postanowiliśmy zrobić wszystko, żeby sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Wrócił do nas Krzysztof Bieda i dodał nam jakości. Pokonaliśmy Start, zremisowaliśmy z Przełomem i stoczyliśmy równorzędną walkę z Cosmosem. Końcówkę rundy mieliśmy fatalną. Posypał się nam skład ze względu na kontuzje, kartki, wyjazdy na studia. Wynik punktowy jest zadowalający. Zdobyliśmy 21 punktów, co pozwala nam na spokojne przygotowanie się do rundy wiosennej - powiedział trener Sławomir Skwarcan.

8. NAFTA SPLAST JEDLICZE

20 pkt., bramki 16-23, 6 zwycięstw (1 walkower), 2 remisy, 7 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Kotwica Korczyna 0-1 (w), Cosmos Nowotaniec 0-2 (d) - 3-0 wo, Iskra Przysietnica 1-2 (w), Arłamów Ustrzyki Dolne 0-2 (d), Brzozovia Brzozów 3-0 (w), LKS Skołyszyn 1-0 (d), LKS Czeluśnica 1-0 (w), Markiewicza Krosno 0-4 (d), Tempo Nienaszów 1-3 (w), Czarni Jasło 1-1 (d), Przełęcz Dukla 0-0 (w), Przełom Besko 3-2 (d), Zamczysko Odrzykoń 2-1 (w), Start Rymanów 0-5 (w), Wisłok Sieniawa 0-2 (d).

Strzelcy goli: Damian Limberger 5, Jakub Krawczyk 3, Lech Czaja 2, Mateusz Biernat 1, Karol Rymarczyk 1, Jakub Stodolak 1.

Grali: Miłosz Biernacki, Rafał Płonka, Tomasz Biały, Jakub Pitrus - Grzegorz Szopa, Krystian Gębarowski, Jakub Krawczyk, Michał Krupa - Wojciech Haznar, Lech Czaja, Konrad Rymarczyk, Jakub Stodolak, Karol Rymarczyk, Damian Limberger, Paweł Półchłopek - Bartosz Kut, Mateusz Biernat, Bartosz Subik, Witold Klimczyk, Bartłomiej Gołąb, Bogumił Krzysztyniak, Konrad Michniewski, Damian Buczyński, Grzegorz Stec.

Trener: Lech Czaja.

Gdy nie strzela się bramek, nie można wygrywać meczów. Bartosz Kut, który w minionych sezonach należał do czołowych strzelców ligi, tym razem nie strzelił nawet jednej bramki. Nafta zdobyła zaledwie 13 goli na boisku i trzy otrzymała za walkower z Cosmosem. Gdyby nie fałszerstwo drużyny z Nowotańca, team Lecha Czaji byłby jeszcze niżej w tabeli.

W jedlickim zespole wystąpiło aż czterech bramkarzy. Junior Mikołaj Kurek wypożyczony do Markiewicza Krosno, pogrążył swój macierzysty klub, zdobywając dwa z czterech goli strzelonych przez rywali. Pikanterii dodawał fakt, że został sprowadzony z Nafty do zespołu juniorskiego Markiewicza, ale wobec kłopotów kadrowych krośnieńskiej drużyny zadebiutował (wszedł na boisko w 72. minucie) i strzelił na stadionie w Jedliczu dwa gole...

Przegrana u siebie na koniec rundy z Wisłokiem Sieniawa jest jakby symbolicznym podsumowaniem nieudanej jesieni Nafty.

- Nie do końca jesteśmy usatysfakcjonowani wynikiem. Liczyliśmy na większą zdobycz punktową. Wyniki były słabe. Jest to o tyle dziwne, że byliśmy dobrze przygotowani. Końcówkę rundy znów mieliśmy bardzo słabą - powiedział trener Lech Czaja, który po ostatnim meczu rundy zrezygnował z prowadzenia drużyny. - Chcę skupić się na pracy z juniorami Karpat - dodał. Czy pozostanie w Nafcie jako zawodnik? - Nie potrafię w tej chwili powiedzieć jednoznacznie czy będę grał - stwierdził były trener jedlickiej drużyny.

9. ZAMCZYSKO ODRZYKOŃ

19 pkt., bramki 25-28, 6 zwycięstw (1 walkower), 1 remis, 8 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Cosmos Nowotaniec 0-1 (w) - 3-0 wo, Iskra Przysietnica 2-0 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 1-3 (w), Brzozovia Brzozów 4-0 (d), LKS Skołyszyn 1-2 (w), LKS Czeluśnica 1-1 (d), Markiewicza Krosno 0-4 (w), Tempo Nienaszów 0-2 (d), Czarni Jasło 1-2 (w), Przełęcz Dukla 5-0 (d), Przełom Besko 2-5 (w), Start Rymanów 0-5 (w), Nafta Jedlicze 1-2 (d), Wisłok Sieniawa 2-1 (w), Kotwica Korczyna 2-1 (d).

Strzelcy goli: Jakub Dziadosz 7, Bartosz Lenart 4, Mateusz Urbanek 3, Tomasz Bardzik 2, Sebastian Frużyński 2, Jakub Telesz 2, Jan Kapała 1, Dominik Nowak 1.

Grali: Mateusz Bazan, Damian Kozioł, Damian Rysz - Paweł Modliszewski, Piotr Bryś, Dawid Grochmal, Kamil Prach, Ryszard Zaremba - Bartosz Lenart, Sebastian Nowak, Sebastian Frużyński, Marcin Guzik, Patryk Orzechowski, Jakub Telesz, Tomasz Bardzik, Dominik Nowak - Jakub Dziadosz, Mateusz Urbanek, Jan Kapała, Mateusz Głód, Bartłomiej Jakubus.
Ernest Barnat - nie grał.

Trener: Kamil Walaszczyk.

W meczach za tzw. sześć punktów, Zamczysko wygrało z sąsiadami w tabeli - Przełęczą Dukla, Wisłokiem Sieniawa i Kotwicą Korczyna. Szczególnie ważne było ostatnie spotkanie, będące "bitwą o zamek", ale w tym przypadku prestiż prestiżem, bo najcenniejsze dla drużyny Kamila Walaszczyka były punkty. Tym samym zima będzie nieco spokojniejsza, chociaż w Odrzykoniu do euforii bardzo daleko. Zamczysko przegrywało seryjnie po trzy mecze z rzędu. Najwięcej zastrzeżeń było do defensywy, która popełniała rażące błędy.

Trener Kamil Walaszczyk godził prowadzenie drużyny z grą w Przełęczy Dukla i jest to chyba jedyny taki przypadek w historii podkarpackiego futbolu. - Drugi sezon dla beniaminka jest zawsze ciężki. Rundę oceniam na czwórkę. Jestem w miarę zadowolony. Kontuzja Kamila Pracha odbiła się negatywnie na naszej grze. W przerwie zimowej muszą być roszady. Popełnialiśmy zbyt wiele prostych błędów - powiedział Kamil Walaszczyk.

10. COSMOS NOWOTANIEC

19 pkt., bramki 32-27, 6 zwycięstw, 1 remis, 8 porażek (2 walkowery)
Mecze w rundzie jesiennej: Zamczysko Odrzykoń 1-0 (d) - 0-3 wo, Nafta Jedlicze 2-0 (w) - 0-3 wo, Wisłok Sieniawa 3-0 (d), Kotwica Korczyna 3-1 (w), Start Rymanów 1-3 (d), Iskra Przysietnica 3-2 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 0-1 (w), Brzozovia Brzozów 5-0 (d), LKS Skołyszyn 1-2 (w), LKS Czeluśnica 8-0 (d), Markiewicza Krosno 3-3 (w), Tempo Nienaszów 1-2 (d), Czarni Jasło 1-5 (w), Przełęcz Dukla 2-0 (d), Przełom Besko 1-2 (w).

Strzelcy goli: Piotr Laskowski 8, Arsen Hrosu 6 (1-vo), Piotr Spaliński 5 (1?-vo), Michał Śmietana 4, Paweł Majka 3, Szymon Pluskwik 3 (1-vo), Bartosz Gołda 2, Mateusz Szałankiewicz 2, Gracjan Kwolek 1, Artur Ornat 1.

Grali: Rafał Michura - Hubert Kędra, Mateusz Szałankiewicz, Michał Śmietana, Patryk Prajsnar - Szymon Pluskwik, Jakub Wyciszkiewicz, Mariusz Bok, Paweł Majka, Gracjan Kwolek, Piotr Laskowski, Piotr Lenio, Bartosz Gołda, Piotr Spaliński, Jarosław Cwenar,
Arsen Hrosu, Artur Ornat, Mateusz Wyciszkiewicz, Szymon Rabicki, Dominik Kot.

Trener: Janusz Sieradzki.

Beniaminek miał znacznie większe ambicje. Wielu obserwatorów stawiało go nawet w roli faworyta rozgrywek. Działacze klubowi też nie kryli, że Cosmos wychodzi z kryzysu i powalczy o IV ligę. Gdyby nawet nie odebrano im sześciu punktów za fałszerstwa z zawodnikami ukraińskimi, to dałoby im zaledwie 7. miejsce w tabeli.

Cosmos przegrał wszystkie mecze z drużynami ze ścisłej czołówki - Startem Rymanów, Arłamowem Ustrzyki Dolne, Tempem Nienaszów, Czarnymi Jasło i Przełomem Besko. Wszystko wskazuje na to, że po pierwszej części sezonu trzeba będzie zmienić plany teamu Janusza Sieradzkiego.

11. WISŁOK SIENIAWA

18 pkt., bramki 26-38, 6 zwycięstw, 0 remisów, 9 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Start Rymanów 3-1 (d), Kotwica Korczyna 3-2 (d), Cosmos Nowotaniec 0-3 (w), Iskra Przysietnica 1-3 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 3-7 (w), Brzozovia Brzozów 4-0 (d), LKS Skołyszyn 2-3 (w), LKS Czeluśnica 1-5 (d), Markiewicza Krosno 2-0 (w), Tempo Nienaszów 2-6 (d), Czarni Jasło 0-3 (w), Przełęcz Dukla 1-0 (d), Przełom Besko 1-3 (w), Zamczysko Odrzykoń 1-2 (d), Nafta Jedlicze 2-0 (w).

Strzelcy goli: Dominik Zajączkowski 7, Mateusz Zajączkowski 6, Daniel Stanisz 5, Bartosz Miklaszewski 3, Mateusz Krakoś 2, Kamil Kruszyński 2, Paweł Wacławski 1.

Grali: Kamil Żak, Krzysztof Wojtowicz - Paweł Wacławski, Marcin Szybka, Łukasz Krzyżanowski, Mateusz Kolanko, Kamil Kruszyński - Mateusz Folcik, Dawid Miklaszewski, Bartosz Miklaszewski, Daniel Stanisz - Dominik Zajączkowski, Mateusz Majda, Mateusz Zajączkowski, Mateusz Stapiński, Mateusz Oleniacz, Mateusz Krakoś, Sławomir Walus, Bartosz Sereda, Jakub Potocki, Paweł Deńko, Dominik Libowicz.

Trener: Sylwester Sikorski. (W zastępstwie Piotr Hajduk w meczu z LKS Czeluśnica).

Z sześciu wygranych meczów najcenniejsze było zwycięstwo w derbach ze Startem Rymanów. To była pierwsza wielka niespodzianka na inaugurację sezonu. Drugą było pokonanie na stadionie Karpat w Krośnie - Markiewicza, nawet gdy drużyna Marcina Żywca miała słabszy dzień. W kategoriach niespodzianki należy traktować także zwycięstwo w Jedliczu na koniec rundy z chimeryczną Naftą. Natomiast pokonanie sąsiadów z tabeli - Kotwicy Korczyna i Przełęczy Dukla czy wyraźnie odstającej od pozostałych drużyn Brzozovii może mieć decydujące znaczenie w walce o utrzymanie. Bracia Zajączkowscy - Dominik i Mateusz napsuli sporo krwi obrońcom rywali. Minusem Wisłoka była wysoka porażka 1-5 u siebie z LKS Czeluśnica. Goście wygrali w Sieniawie pierwszy mecz w sezonie...

- Pozostajemy po zwycięstwie z Naftą w grze o utrzymanie. Pozostał jednak niedosyt, bo powinniśmy mieć więcej punktów. Kontuzje i praca zawodników destabilizowały nam skład. Jestem dobrej myśli, że uda się nam utrzymać - powiedział trener Sylwester Sikorski.

12. PRZEŁĘCZ DUKLA

18 pkt., bramki 19-27, 5 zwycięstw, 3 remisy, 7 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Arłamów Ustrzyki Dolne 2-2 (w), Brzozovia MOSiR Alta Brzozów 4-0 (d), LKS Skołyszyn 3-2 (w), LKS Czeluśnica 0-0 (d), Markiewicza Krosno 2-0 (w), Tempo Nienaszów 2-5 (d), Czarni Jasło 0-3 (w), Start Rymanów 1-4 (w), Przełom Besko 2-0 (d), Zamczysko Odrzykoń 0-5 (w), Nafta Jedlicze 0-0 (d), Wisłok Sieniawa 0-1 (w), Kotwica Korczyna 3-2 (d), Cosmos Nowotaniec 0-2 (w), Iskra Przysietnica 0-1 (d).

Strzelcy goli: Krystian Frączek 7, Tomasz Mierzejewski 3, Maciej Mierzejewski 2, Karol Moszczyński 2, Wiktor Moszczyński 1, Kamil Pęcak 1, Grzegorz Wołczański 1, Marek Zięba 1, Patryk Zima 1.

Grali: Mateusz Fornal, Łukasz Kuryj - Piotr Pietruszka, Patryk Zima, Maciej Mierzejewski, Jakub Kudła - Marek Zięba, Kamil Walaszczyk, Karol Moszczyński, Tomasz Mierzejewski, Paweł Mielech, Wiktor Moszczyński, Grzegorz Wołczański - Krystian Frączek, Marcin Korzec, Daniel Ożga, Patryk Krzywda, Filip Kuna, Zurabi Chanturia, Dorian Mikos, Jakub Stanosz, Kamil Pęcak, Grzegorz Mormol.

Trener: Sławomir Walczak.

Trudno wytłumaczalna jest pozycja dukielskiej drużyny na półmetku rozgrywek. Potencjał kadrowy Przełęczy, wspartej jeszcze przez Kamila Walaszczyka, oraz niezły początek sezonu (11 punktów w pięciu meczach) nie wskazywał na to, że zespół Sławomira Walczaka będzie zagrożony spadkiem. Wysokie porażki z Tempem Nienaszów, Czarnymi Jasło i Startem Rymanów, klęska w Odrzykoniu oraz zaskakująca przegrana u siebie z Iskrą Przysietnica, dopełniła czary goryczy u malejącej z każdym meczem liczby kibiców.

- Runda rozczarowań - tak najkrócej ocenił pierwszą część sezonu trener Sławomir Walczak, który po ostatnim meczu z Iskrą Przysietnica zrezygnował z prowadzenia drużyny. - Mieliśmy problemy kadrowe. Zawodnicy nie trenowali, przyjeżdżali na mecze z pracy i studiów, bo mamy czterech studentów. Jedynie kapitan Maciej Mierzejewski był na każdym treningu i po kontuzji wrócił do zajęć nawet szybciej niż powinien. Innym problemem jest funkcjonowanie klubu na normalnych zasadach. Nie chcę swoim nazwiskiem firmować gry seniorów Przełęczy - dodał rozczarowany Sławomir Walczak, który w dukielskim klubie od wielu lat trenował także wszystkie zespoły młodzieżowe. - Praca z dziećmi sprawia mi większą satysfakcję - podkreślił.

13. LKS SKOŁYSZYN

17 pkt., bramki 19-33, 5 zwycięstw, 2 remisy, 8 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Tempo Nienaszów 3-2 (d), Czarni Jasło 0-2 (w), Przełęcz Dukla 2-3 (d), Przełom Besko 2-4 (w), Zamczysko Odrzykoń 2-1 (d), Nafta Jedlicze 0-1 (w), Wisłok Sieniawa 3-2 (d), Kotwica Korczyna 1-4 (w), Cosmos Nowotaniec 2-1 (d), Iskra Przysietnica 1-1 (w), Arłamów Ustrzyki Dolne 1-3 (d), Brzozovia Brzozów 0-0 (w), Start Rymanów 0-5 (d), LKS Czeluśnica 1-0 (d), Markiewicza Krosno 1-4 (w).

Strzelcy goli: Kacper Stój 4, Marek Zawisza 4, Patryk Korneusz 3, Mariusz Kurczaba 2, Bartłomiej Rodak 2, Tomasz Kmiotek 1, Patryk Marszałek 1, Mateusz Skok 1, Artur Walczyk 1.

Grali: Mateusz Furmanek, Michał Stój - Jacek Kaszycki, Tomasz Kmiotek, Mateusz Jankowicz, Patryk Marszałek, Tomasz Syzdek - Kacper Stój, Mateusz Skok, Patryk Korneusz, Sebastian Figura, Jakub Warchoł, Mariusz Kurczaba - Marek Zawisza, Jakub Zawisza, Artur Walczyk, Adam Średniawski, Mateusz Kozik, Marcin Czochara, Bartłomiej Rodak, Damian Duda, Szymon Filipak, Bogdan Rąpała, Rafał Rąpała, Tobiasz Walczyk.

Trener: Robert Podkulski.

Beniaminek dobre mecze przeplatał słabymi. Pokonał Tempo Nienaszów i Cosmos Nowotaniec, a przegrał z Kotwicą Korczyna. Do cennych zwycięstw - w kontekście walki o utrzymanie - należy zaliczyć zdobycie 3 punktów w pojedynkach z Zamczyskiem Odrzykoń, Wisłokiem Sieniawa (w dziesięciu, bez bramkarza, zwycięskiego gola zdobyli w doliczonym czasie gry) i LKS Czeluśnica. Dziewięciu zawodników zdobywało gole. Na liście strzelców nie znalazł się Bogdan Rąpała, który w poprzednim sezonie na boiskach klasy A zdobył 30 bramek. Skołyszyn jest też jedyną drużyną, która nie zdołała wygrać z Brzozovią.

- Jesteśmy drużyną własnego stadionu, na którym wygraliśmy pięć meczów, a z wyjazdów przywieźliśmy tylko dwa remisy. Słabo zagraliśmy w defensywie, popełniając dużo prostych błędów na poziomie juniora. Wpływ na wyniki miały duże rotacje w składzie. Zawodnicy wyjeżdżali do pracy za granicę. Gdy wracali po trzech tygodniach, trudno im było uzyskać poprzednią formę. W tej lidze pełna koncentracja musi być przez 90 minut. Piłka nożna nie wybacza błędów. Deklaracja zawodników jest taka, że chcą się dobrze przygotować do rundy wiosennej i utrzymać się w lidze - powiedział trener Robert Podkulski.

14. LKS CZELUŚNICA

13 pkt., bramki 19-34, 3 zwycięstwa, 4 remisy, 8 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Markiewicza Krosno 1-3 (d), Tempo Nienaszów 2-7 (w), Czarni Jasło 0-1 (d), Przełęcz Dukla 0-0 (w), Przełom Besko 0-1 (d), Zamczysko Odrzykoń 1-1 (w), Nafta Jedlicze 0-1 (d), Wisłok Sieniawa 5-1 (w), Kotwica Korczyna 2-2 (d), Cosmos Nowotaniec 0-8 (w), Iskra Przysietnica 2-1 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 1-4 (w), Brzozovia Brzozów 4-2 (d), LKS Skołyszyn 0-1 (w), Start Rymanów 1-1 (d).

Strzelcy goli: Szymon Sabik 5, Konrad Gogosz 3, Kamil Majka 3, Przemysław Musiał 3, Kamil Samborski 2, Konrad Maczuga 1, Jarosław Muzyka 1, Bartosz Stasz 1.

Grali: Mikołaj Wójtowicz, Karol Kozieradzki - Jarosław Muzyka, Konrad Maczuga, Szymon Sabik, Waldemar Wolski, Piotr Kozicki - Kamil Majka, Paweł Wiklowski, Hubert Wiewiórski, Konrad Gogosz, Kacper Bigus, Hubert Wanat, Adrian Machowski - Kamil Samborski, Karol Ochwat, Michał Zychowicz, Bartosz Stasz, Przemysław Musiał, Piotr Sury.

Trener: Robert Mastaj.

W Czeluśnicy budowany jest nowoczesny stadion i beniaminek rozgrywał mecze w roli gospodarza na dawnym stadionie Nafty w Jaśle. Za brak doświadczenia płacili w wielu meczach wysoką cenę. Niekorzystnie odbił się też na postawie teamu Kazimierza Kozickiego brak treningów w okresie przygotowawczym ze względu na pracę i wyjazdy zagraniczne zawodników. Gdy wrócili z saksów, trener Robert Mastaj odetchnął z ulgą, chociaż często ławka rezerwowych świeciła pustką. Drużyna grała bardzo ambitnie i z wyjątkiem meczów w Nienaszowie i Nowotańcu, pozostawiła po sobie dobre wrażenie. Przegrywali, ale po walce. Męczyli się z nowicjuszem Czarni Jasło i Przełom Besko, z Kotwicą Korczyna prowadzili 2-0, ale nie zdołali utrzymać końcowego wyniku do końca, a Start Rymanów uratował remis dopiero w samej końcówce. Nie pozwolili sobie strzelić gola w Dukli, grając ultra defensywny futbol. Karol Kozieradzki obronił rzuty karne w zremisowanych meczach z Przełęczą i Zamczyskiem. Pierwszy mecz wygrali w Sieniawie, rozbijając gospodarzy 5-1. Przegrywali z Iskrą Przysietnica, ale zdołali odwrócić losy meczu i zainkasować komplet punktów. Strata punktowa do drużyn zajmujących wyższe miejsca jest niewielka i Czeluśnica nadal pozostaje w grze o utrzymanie.

- Uważam, że stać nas na utrzymanie się w lidze. Gdybym w to nie wierzył, to nie byłoby mnie w tym klubie. Po rundzie jesiennej nie jestem bardzo załamany. Na początku było niezbyt fajnie. Popełnialiśmy zbyt dużo prostych błędów. Braki kadrowe mieliśmy niemal w każdym meczu. Do Nowotańca pojechaliśmy w jedenastu, a na meczu ze Startem Rymanów miałem jednego zawodnika rezerwowego. Powinniśmy mieć cztery punkty więcej, co byłoby większą zaliczką przed rewanżami - powiedział trener Robert Mastaj.

15. KOTWICA KORCZYNA

11 pkt., bramki 20-31, 3 zwycięstwa, 2 remisy, 10 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Nafta Jedlicze 1-0 (d), Wisłok Sieniawa 2-3 (w), Start Rymanów 0-3 (d), Cosmos Nowotaniec 1-3 (d), Iskra Przysietnica 1-2 (w), Arłamów Ustrzyki Dolne 1-3 (d), Brzozovia Brzozów 2-0 (w), LKS Skołyszyn 4-1 (d), LKS Czeluśnica 2-2 (w), Markiewicza Krosno 0-3 (d), Tempo Nienaszów 1-1 (w), Czarni Jasło 1-3 (d), Przełęcz Dukla 2-3 (w), Przełom Besko 1-2 (d), Zamczysko Odrzykoń 1-2 (w).

Strzelcy goli: Sławomir Jurczak 4, Konrad Słowik 4, Marcin Balawajder 3, Dawid Zych 3, Dawid Cieplik 1, Kamil Gonet 1, Konrad Gonet 1, Tomasz Janusz 1, Dawid Surmacz 1, Paweł Urbanek 1.

Grali: Przemysław Mularz - Dawid Cieplik, Tomasz Janusz, Konrad Gonet, Paweł Urbanek - Dawid Zych, Remigiusz Pisula, Dawid Surmacz, Jakub Prętnik, Łukasz Zych, Marcin Balawajder - Konrad Słowik, Radosław Bryś, Kamil Gonet, Sławomir Jurczak, Marcel Drozd, Łukasz Gonet, Sylwester Haznar, Jakub Dziadura, Dawid Lenart, Adrian Piękoś, Wiktor Wajda, Wiktor Wierdak, Daniel Baszak.

Trenerzy: Robert Gorzynik (5 pierwszych meczów w rundzie jesiennej), Przemysław Mularz (mecze z Arłamowem Ustrzyki Dolne i Brzozovią Brzozów), Adam Domaradzki (od meczu z LKS Skołyszyn)

Kotwica znalazła się w głębokim kryzysie. Na koniec minionego sezonu 2018/19 z funkcji prezesa zrezygnował Jan Rogalski, który szefował klubowi z Korczyny 10 lat. Od 1 lipca p.o. prezesa Patryk Fryc, członek zarządu klubu, wychowanek Kolbuszowianki Kolbuszowa, bardziej znany jako piłkarz Stali Mielec, Lechii Gdańsk (ME), Partyzanta Targowiska, Floty Świnoujście, Wisły Kraków, Termaliki Bruk Bet Nieciecza, Puszczy Niepołomice, Olimpii Grudziądz, a obecnie III-ligowego Sokoła Sieniawa. Pełniący obowiązki prezesa zwołał na 22 listopada nadzwyczajne walne zebranie w klubie, które ma wyłonić nowe władze.

Po pięciu meczach obecnego sezonu zrezygnował trener Robert Gorzynik, który pracował w Kotwicy 11 lat. W lipcu 2008 roku przejął drużynę po trenerze Grzegorzu Gaździe. Debiutował 10 sierpnia 2008 roku w zwycięskim meczu z Jasiołką Świerzowa (3-2). Ostatni raz prowadził drużynę w meczu ligowym 1 września br. z Iskrą Przysietnica (1-2). Jak wyliczyli klubowi statystycy, Robert Gorzynik był trenerem Kotwicy 4069 dni, co jest rekordem w historii klubu. Prowadził drużynę w 329 ligowych meczach, w których Kotwica zdobyła 542 punkty, co daje średnio 1,65 pkt. na mecz. Pod jego wodzą drużyna wygrała 160 meczów, 60 zremisowała i 107 przegrała. Bilans bramkowy to 582-459.

W dwóch meczach z Arłamowem Ustrzyki Dolne i Brzozovią zespół prowadził mający uprawnienia trenerskie bramkarz Przemysław Mularz. Nowym szkoleniowcem został Adam Domaradzki, od 25 lat szkolący młodzież w Stali Rzeszów. Prowadził także rzeszowską Stal w III lidze, a ponadto trenował Piasta Nowa Wieś, Lechię Sędziszów Małopolski, Sawę Sonina, Izolatora Boguchwała, Głogovię Głogów Małopolski, Czarnych Czudec i ŁKS Łańcut. W debiucie pokonał LKS Skołyszyn 4-1 i było to zarazem jedyne zwycięstwo Kotwicy pod wodzą nowego trenera. "Kotwa" zdobyła jeszcze dwa punkty w zremisowanych meczach z LKS Czeluśnica i Tempem Nienaszów.

Tak się składa, że każdy z trzech trenerów korczyńskiej drużyny wygrał po jednym meczu.

16. BRZOZOVIA ALTA MOSiR BRZOZÓW

1 pkt., bramki 7-52, 0 zwycięstw, 1 remis, 14 porażek
Mecze w rundzie jesiennej: Czarni Jasło 0-1 (d), Przełęcz Dukla 0-4 (w), Przełom Besko 0-3 (d), Zamczysko Odrzykoń 0-4 (w), Nafta Jedlicze 0-3 (d), Wisłok Sieniawa 0-4 (w), Kotwica Korczyna 0-2 (d), Cosmos Nowotaniec 0-5 (w), Iskra Przysietnica 0-1 (d), Arłamów Ustrzyki Dolne 1-4 (w), Start Rymanów 0-9 (d), LKS Skołyszyn 0-0 (d), LKS Czeluśnica 2-4 (w), Markiewicza Krosno 2-3 (d), Tempo Nienaszów 2-5 (w).

Strzelcy goli: Łukasz Herbut 4, Piotr Maniawski 1, Kordian Nawrocki 1, Maciej Oleniacz 1.

Grali: Maciej Oleniacz, Michał Ostrowski, Wojciech Wojnicki - Kamil Nogaj, Mateusz Bryś, Sylwester Cwynar, Oktawian Bujacz, Maksymilian Kot - Kamil Knap, Piotr Tesznar, Gracjan Hędrzak, Damian Barański, Arkadiusz Smoleń, Łukasz Herbut - Kamil Barć, Kordian Nawrocki, Patryk Czuba, Michał Komski, Konrad Mleczko, Daniel Lorenc, Mateusz Bednarz, Jarosław Sawicki, Dawid Rzepka, Miłosz Zacharski, Piotr Maniawski, Dominik Dąbrowski, Dawid Pilszak, Kamil Borek, Konrad Bodziak Michał Zdziarski, Jakub Boroń, Kacper Grab.

Trenerzy: Damian Barański (pierwszych 5 meczów w rundzie jesiennej), Konrad Bury (od meczu z Wisłokiem Sieniawa).

Chyba nikt w najczarniejszych scenariuszach nie przewidział, że tak będzie wyglądał powrót po 11 latach do V ligi drużyny z Brzozowa. Beniaminek jest jedyną drużyną, która nie wygrała meczu, a zdołała tylko zremisować na własnym stadionie z LKS Skołyszyn. Dopiero w 10. meczu zdobyli pierwszego gola (Kordian Nawrocki w Arłamowie). W trzech ostatnich meczach rundy strzelali po dwie bramki, a w spotkaniu z Markiewicza Krosno objęli prowadzenie. Sensacyjnie zaczęli też mecz w Nienaszowie, gdzie po 37 minutach prowadzili 2-0 z Tempem po kuriozalnym golu bramkarza Macieja Oleniacza i błędzie golkipera gospodarzy.

Trener Konrad Bury, który od szóstej kolejki objął drużynę, wyrażał nadzieję, że uda się uratować zespół przed degradacją po przepracowaniu okresu przygotowawczego w zimie. Podobną sytuację zastał przed laty w LKS Zarszyn. Na koniec rundy nie jest już takim optymistą. - Sam nie wiem dlaczego dałem się namówić. Już tak mam, że utrudniam sobie życie - mówi z ironią na półmetku rozgrywek. - Cztery mecze graliśmy bez bramkarza. Jak mogliśmy zdobywać gole, gdy nie oddawali strzałów na bramkę - pyta trener i sam nie wie czy będzie dalej trenerem.

Po rundzie jesiennej zrezygnował prezes Brzozovii Marek Bryś, kierujący klubem od lipca 2016 roku, a także czterech członków zarządu. Na 22 listopada wyznaczono termin zebrania, które ma wybrać nowe władze Brzozovii.


Hat-tricki w sezonie 2019/20

RUNDA JESIENNA
Wojciech Kiełtyka (Tempo Nienaszów) w meczu z LKS Czeluśnica (7-2)
Jakub Dziadosz (Zamczysko Odrzykoń) w meczu z Brzozovią Brzozów (4-0)
Ihor Yatsenkiv (Arłamów Ustrzyki Dolne) w meczu z Wisłokiem Sieniawa (7-3)
Dominik Zajączkowski (Wisłok Sieniawa) w meczu z Arłamowem Ustrzyki Dolne (3-7)
Arkadiusz Femin (Start Rymanów) w meczu z Przełęczą Dukla (4-1)
Wojciech Kiełtyka (Tempo Nienaszów) w meczu z Wisłokiem Sieniawa (6-2)
Piotr Laskowski (Cosmos Nowotaniec) w meczu z LKS Czeluśnica (8-0)
Valerii Nikitchuk (Przełom Besko) w meczu z Zamczyskiem Odrzykoń (5-2)
Filip Brożyna (Start Rymanów) w meczu z Brzozovią Brzozów (9-0)
Rafał Nikody (Start Rymanów) w meczu z LKS Skołyszyn (5-0)
Wojciech Munia (Czarni Jasło) w meczu z Iskrą Przysietnica (6-0)

4 gole
Rafał Nikody (Start Rymanów) w meczu z Brzozovią Brzozów (9-0)


Klasyfikacja najlepszych strzelców
20 goli: Rafał Nikody (Start Rymanów).

12 goli: Wojciech Kiełtyka (Tempo Nienaszów), Ihor Yatsenkiv (Arłamów Ustrzyki Dolne).

11 goli: Krzysztof Bieda (Iskra Przysietnica), Filip Brożyna (Start Rymanów), Arkadiusz Majka (Tempo Nienaszów), Wojciech Munia (Czarni Jasło).

10 goli: Valerii Nikitchuk (Przełom Besko).

8 goli: Piotr Laskowski (Cosmos Nowotaniec), Mateusz Wąchocki (Arłamów Ustrzyki Dolne).

7 goli: Jakub Dziadosz (Zamczysko Odrzykoń), Dawid Florczak (Markiewicza Krosno), Krystian Frączek (Przełęcz Dukla), Konrad Kijowski (Przełom Besko), Bartosz Szopa (Czarni Jasło), Dominik Zajączkowski (Wisłok Sieniawa).

6 goli: Arsen Hrosu (Cosmos Nowotaniec), Piotr Kaczor (Markiewicza Krosno), Kamil Różycki (Arłamów Ustrzyki Dolne), Łukasz Świątek (Tempo Nienaszów), Mateusz Zajączkowski (Wisłok Sieniawa).

5 goli: Jan Barzyk (Markiewicza Krosno), Gabriel Gierlasiński (Tempo Nienaszów), Damian Limberger (Nafta Jedlicze), Szymon Sabik (LKS Czeluśnica), Piotr Spaliński (Cosmos Nowotaniec), Daniel Stanisz (Wisłok Sieniawa).

4 gole: Dariusz Bałut (Czarni Jasło), Filip Fundanicz (Arłamów Ustrzyki Dolne), Łukasz Herbut (Brzozovia Brozów), Sławomir Jurczak (Kotwica Korczyna), Grzegorz Kolbusz (Markiewicza Krosno), Jan Langos (Start Rymanów), Bartosz Lenart (Zamczysko Odrzykoń), Konrad Słowik (Kotwica Korczyna), Kacper Stój (LKS Skołyszyn), Michał Śmietana (Cosmos Nowotaniec), Marcin Walczyk (Tempo Nienaszów), Marek Zawisza (LKS Skołyszyn).

3 gole: Marcin Balawajder (Kotwica Korczyna), Arkadiusz Femin (Start Rymanów), Konrad Gogosz (LKS Czeluśnica), Patryk Korneusz (LKS Skołyszyn), Jakub Krawczyk (Nafta Jedlicze), Kamil Majka (LKS Czeluśnica), Paweł Majka (Cosmos Nowotaniec), Tomasz Mierzejewski (Przełęcz Dukla), Bartosz Miklaszewski (Wisłok Sieniawa), Paweł Mogilany (Przełom Besko), Przemysław Musiał (LKS Czeluśnica), Wiktor Mykhalchuk (Przełom Besko), Szymon Pluskwik (Cosmos Nowotaniec), Maciej Sowa (Czarni Jasło), Łukasz Urban (Czarni Jasło), Mateusz Urbanek (Zamczysko Odrzykoń), Dawid Zych (Kotwica Korczyna), Marcin Żywiec (Markiewicza Krosno).

2 gole: Bartłomiej Banaś (Iskra Przysietnica), Tomasz Bardzik (Zamczysko Odrzykoń), Michał Boczar (Iskra Przysietnica), Lech Czaja (Nafta Jedlicze), Sebastian Frużyński (Zamczysko Odrzykoń), Bartosz Gołda (Cosmos Nowotaniec), Vasyl Hirka (Markiewicza Krosno), Paweł Jarząb (Markiewicza Krosno), Krzysztof Kiełtyka (Tempo Nienaszów), Mateusz Krakoś (Wisłok Sieniawa), Kamil Kruszyński (Wisłok Sieniawa), Mateusz Kuciński (Tempo Nienaszów), Mariusz Kurczaba (LKS Skołyszyn), Mikołaj Kurek (Markiewicza Krosno), Konrad Łukaszewski (Tempo Nienaszów), Sebastian Meier (Markiewicza Krosno), Maciej Mierzejewski (Przełęcz Dukla), Karol Moszczyński (Przełęcz Dukla), Bartłomiej Rodak (LKS Skołyszyn), Kamil Samborski (LKS Czeluśnica), Paweł Setlak (Czarni Jasło), Mateusz Szałankiewicz (Cosmos Nowotaniec), Albert Szczepek (Iskra Przysietnica), Jakub Szybka (Przełom Besko), Albert Telesz (Markiewicza Krosno), Jakub Telesz (Zamczysko Odrzykoń), Mariusz Wethacz (Arłamów Ustrzyki Dolne), Paweł Ziemba (Arłamów Ustrzyki Dolne), Maciej Zięba (Start Rymanów).

1 gol: Wojciech Bąk (Iskra Przysietnica), Mateusz Biernat (Nafta Jedlicze), Michał Borowiec (Czarni Jasło), Filip Cetnarski (Start Rymanów), Dawid Cieplik (Kotwica Korczyna), Piotr Deptuch (Przełom Besko), Oliwier Dragan (Markiewicza Krosno), Bartosz Dworzański (Start Rymanów), Miłosz Folta (Przełom Besko), Jakub Frączek (Czarni Jasło), Michał Gabryel (Czarni Jasło), Miłosz Galant (Arłamów Ustrzyki Dolne), Kamil Gonet (Kotwica Korczyna), Konrad Gonet (Kotwica Korczyna), Tomasz Janusz (Kotwica Korczyna), Daniel Jucha (Markiewicza Krosno), Jan Kapała (Zamczysko Odrzykoń), Tomasz Kapłon (Przełom Besko), Tomasz Kmiotek (LKS Skołyszyn), Paweł Knap (Iskra Przysietnica), Tymoteusz Kochanik (Start Rymanów), Hanson Kumah-Doe (Arłamów Ustrzyki Dolne), Gracjan Kwolek (Cosmos Nowotaniec), Konrad Maczuga (LKS Czeluśnica), Ostap Malashevskyy (Cosmos Nowotaniec), Piotr Maniawski (Brzozovia Brzozów), Patryk Marszałek (LKS Skołyszyn), Krystian Maścibrzuch (Start Rymanów), Jakub Mazurkiewicz (Start Rymanów), Wiktor Moszczyński (Przełęcz Dukla), Jarosław Muzyka (LKS Czeluśnica), Kordian Nawrocki (Brzozovia Brzozów), Radosław Nikody (Start Rymanów), Dominik Nowak (Zamczysko Odrzykoń), Maciej Oleniacz (Brzozovia Brzozów), Artur Ornat (Cosmos Nowotaniec), Adam Osiniak (Przełom Besko), Wojciech Pasternak (Przełom Besko), Kamil Pęcak (Przełęcz Dukla), Przemysław Pietryka (Iskra Przysietnica), Fabian Popowniak (Arłamów Ustrzyki Dolne), Daniel Rąpała (Arłamów Ustrzyki Dolne), Karol Rymarczyk (Nafta Jedlicze), Mateusz Skok (LKS Skołyszyn), Hubert Skuba (Tempo Nienaszów), Bartosz Stasz (LKS Czeluśnica), Jakub Stodolak (Nafta Jedlicze), Dawid Surmacz (Kotwica Korczyna), Dominik Szczurek (Arłamów Ustrzyki Dolne), Paweł Urbanek (Kotwica Korczyna), Paweł Wacławski (Wisłok Sieniawa), Artur Walczyk (LKS Skołyszyn), Fabian Winnicki (Arłamów Ustrzyki Dolne), Grzegorz Wołczański (Przełęcz Dukla), Marek Zięba (Przełęcz Dukla), Patryk Zima (Przełęcz Dukla).

Bogdan Hućko

~Kret

20-11-2019 17:44 9 83

W końcu atmosfera w klubie z Dukli będzie normalna i dzięki odejściu tego pana klub będzie normalnie postrzegany. A opinii o panu W to chyba nikt dookoła niema dobrej
Odpowiedz

~Kkeb

20-11-2019 15:50 12 57

Przykro mi z powodu sytuacji która się dzieje. Miałem przyjemność być na meczach i słyszeć kpiące komentarze trenera. Słyszę tylko negatywne komentarze od zawodników z innych klubów o atmosferze panującej w przełęczy.
Odpowiedz

~...

20-11-2019 15:29 5 55

Drogi kolego z PGR to jest nie twoja sprawa gdzie moje dziecko będzie grało w piłkę
Odpowiedz

~Roman

20-11-2019 15:24 7 58

Niewątpliwie drużyna najlepsza rundy Jesienniej jest TEMPO Nienaszów . Inni mieli wzloty i upadki i nie równa gra. Tempo idzie do przodu i ma fajny zespól - młody z przodu-stary z tylu.
Odpowiedz

~Ktoś

20-11-2019 10:02 9 56

Zapomniałeś dodać m. Piastowe i Iwle
Odpowiedz

~znawca

18-11-2019 18:21 8 65

R.K Odejdz z Przełęczy i bedziemy wszyscy szczęśliwi!!!!!!!!
Odpowiedz

~Mateusz

18-11-2019 18:12 5 71

zapisz dziecko do bóbrki albo do jasionki ja ci nie pasuje :)
Odpowiedz

~Zibi

18-11-2019 11:18 4 82

Munia bez wątpienia najlepszym piłkarzem okręgu krośnieńskiego !!!
Odpowiedz

~ktoś

17-11-2019 20:38 7 59

panie trenerze Dukli - mowienie ,że nie chce pan swoim nazwiskiem firmować klubu z Dukli to czysta hipokryzja z pana strony . To co pan robił 6 lat . ??Zresztą nazwisko też nie jest jakieś mega ani jako piłkarz ,bo to juz wcale ani jako trener
Odpowiedz

~ktoś

17-11-2019 20:36 10 63

panie trenerze Dukli - po drugie . Zwalanie winy na zarząd i całą otoczkę ,dopiero teraz po pana rezygnacji -słąbo świadczy o panu , bardzo słąbo
Odpowiedz

~kibic

17-11-2019 15:57 8 54

Jak dobrze pójdzie to na jesień Markiewicze Krosno zagrają z Karpatami, które swoją nieudolną grą pokazują dno IV ligi.
Odpowiedz

~ktoś

17-11-2019 15:25 7 47

ten sam pan trener W też zapomniał ,ze w kazdym klubie grają Ci co studiują a nie tylko w jego drużynie .Swoją nieudolność najlepiej zwalić na innych
Odpowiedz

~ktoś

17-11-2019 15:23 10 71

pan trener lubi pracę z dziećmi bo może na nich krzyczeć i opierniczać a one się go boją . Ot cała prawda
Odpowiedz

~kibic

17-11-2019 12:59 10 63

Jak zawsze świetnie panie Bogdanie!. W Sieniawie Dominik Zajączkowski ma 8 goli a Jego starszy brat 5. W Łączy nas piłka jest błąd. Pozdrawiam.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.