Okazją do morsowania były walentynki. Przy okazji, można było skosztować słodkości przygotowanych przez Roberta Wołczańskiego.
W ostatnią sobotę (15.02) krośnieńskie morsy spotkały się na tz. "sztukach" aby po raz kolejny tej zimy zażyć kąpieli w Wisłoku. Okazją były przypadające dzień wcześniej walentynki.

Każdy mors, który wziął udział w spotkaniu, po wyjściu z wody, mógł przy kawie skosztować słodkości przygotowanych przez mistrza świata w cukiernictwie Roberta Wołczańskiego.

~JaNie

19-02-2020 18:03 27 54

Zima + woda = brrrrrrrrrrrrrrrrrrr !!!!!!!!!!!
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.