Na ostatniej sesji radni Rady Gminy Wojaszówka uchwalili podwyżkę dla wójta Sławomira Stefańskiego. Rady innych gmin w powiecie uchwaliły ustawowe podwyżki jeszcze na przełomie 2021 i 2022 roku.
30 września 2021 r. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Przepisy weszły w życie z dniem 1 listopada 2021 r.

Zgodnie z nimi, pensja wójta, burmistrza czy prezydenta maksymalne wynagrodzenie może wynosić wraz z dodatkami 20 041,50 zł, natomiast minimalne wynagrodzenie nie może być niższe niż 80 procent tej kwoty, czyli 16 033,20 zł. Radni musieli podjąć stosowne uchwały i podnieść zarobki swoi włodarzom (czytaj więcej: Oto pensje naszych włodarzy).

W powiecie krośnieńskim rady uporały się z tym bardzo szybko, bo do stycznia 2022 roku. Wyjątek stanowiła Rada Gminy Wojaszówka. Uchwała o podwyżce wynagrodzenia dla wójta została podjęta 28 lutego br.

Przewodniczący Rady Gminy Józef Zięba zaproponował, by zasadnicze wynagrodzenie wójta wynosiło 9 225 zł, dodatek funkcyjny 2835 zł. Do tego dochodzi jeszcze dodatek specjalny w wysokości 30 procent łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20 procent wynagrodzenia zasadniczego.

Przewodniczący przypomniał, że w listopadzie 2018 roku radni uchwalili wójtowi wynagrodzenie w kwocie zasadniczej 4 700 zł i dodatek funkcyjny 1 900 zł, co razem z innymi dodatkami dawało 9 190 zł (brutto). Powiedział też, że "na rękę" wójt otrzymywał do tej pory 5 950 zł.

Wójt Sławomir Stefański poinformował radnych, że od listopada 2013 roku nie było zastępcy wójta, który został odwołany. Taki stan trwał do roku 2020, kiedy po kontroli dostał zalecenie, by powołać zastępcę. Powołał więc zastępcę technicznego.

- Gdyby mi się coś stało, nie było mnie, to zastępca techniczny ma uprawnienia wszelakie do podpisywania dokumentów. Od kiedy jest zastępca techniczny, to koszt jego utrzymania wyniósł nie więcej niż 50 tys. zł. Patrząc przez kwoty, które mój zastępca zarabiał w 2013 roku, jest to koszt około 83 tys. zł brutto na tamte czasy. Gdybyśmy to pomnożyli przez dziewięć pełnych lat, to daje nam ponad 700 tys. zł oszczędności w wydatkach bieżących. Gmina Wojaszówka ma same korzyści z tytułu pełnienia tej mojej misji w gminie - stwierdził wójt Sławomir Stefański.

Wójt wyjaśnił też, dlaczego teraz "wyszła" sprawa wykonania przez Radę ustawy o podwyżce, a nie jeszcze później.

- Pewnie jeszcze byśmy czekali z panem przewodniczącym, ale wystąpiła potrzeba pewnej misji i pomocy. Będę chciał od tej minimalnej kwoty, która mi się należy ustawowo, przeznaczyć pieniądze na pewną pomoc, pewnym ludziom. Na razie nie będę mówił komu i co. Mam taki plan i jak go wykonam i będę mógł powiedzieć za jakiś czas, to powiem - dodał wójt.

Radni pytali, dlaczego tak długo, bo aż 17 miesięcy zwlekano z podjęciem tej uchwały, skoro było wiadomo od początku, że jest to nieuniknione i wiadomo też, że będzie musiało zostać wypłacone wyrównanie. Wszystkie inne gminy poradziły sobie z tym na przełomie 2021 i 2022 roku.

- Że tak wyszło, nie jest to wina przewodniczącego Rady, który nieraz mówił mi, żeby to załatwić. Ja odpowiadałem wtedy, że są inne ważniejsze prace, a na to przyjdzie czas - odpowiedział wójt.

Pytano także, ile będzie wynosiło wyrównanie od 1 sierpnia 2021 roku i skąd znajdą się na to pieniądze na to wyrównanie, które na pewno nie będą małe. Nieoficjalnie wiadomo, że wyrównanie może wynieść blisko 160 tys. zł (brutto).

Sławomir Stefański, wójt Wojaszówki zachęca do pieczenia chleba
Ostatecznie radni przegłosowali podwyżkę dla wójta w zaproponowanej kwocie przez przewodniczącego. "Za" głosowało siedmiu radnych, a trzech wstrzymało się od głosu. Łącznie wójt po podwyżce będzie zarabiał ponad 17 500 zł (brutto).

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, uchwały rad wchodzą w życie z dniem podjęcia, a wójtom, burmistrzom i prezydentom należy się wyrównanie od 1 sierpnia 2021 roku.

~Olp

05-03-2023 11:17 0 7

O podniesieniu podatków też nie zapomnieli...
Odpowiedz

~Pan

03-03-2023 10:36 2 4

Miejcie pretensje do rządu Pis , bo to oni ustalili taki wysoki pułap .A co z tym zrobi Wójt to jego sprawa .Zawiść .
Odpowiedz

~Jarek

03-03-2023 08:15 2 19

Tłumaczenie się co on niby zrobi z pieniędzmi to jest żałosne! może pomoże, może nie, może się uda, może nie, może powie, może nie hahahha ŻENUJĄCE tłumaczenie !!!
Odpowiedz

~Miettt

02-03-2023 19:05 3 22

Biedny nieszczęśnik. Teraz bidulina łapnie 160 tysi i zadowolony św. za życia z hojności.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.