Nielegalne morsowanie?

Większość z morsów działa samowolnie i kąpie się w miejscach, które nie są do tego przeznaczone. Niektórzy działają w grupach i klubach, które mają własne statuty i zasady, co nie znaczy, że działają zgodnie z prawem. Większość grup nawet tych formalnych, korzysta z miejsc, w których jest zakaz kąpieli. Morsowanie jest jednak sprzeczne z prawem, nawet w przypadku kąpielisk legalnych. Obowiązujące przepisy upoważniają gminy do wyznaczania okresu kąpielowego między 1 czerwca a 30 września. Korzystanie z kąpieliska poza wyznaczonymi ramami czasowymi jest zabronione.

W celu pełnego zalegalizowania morsowania konieczne byłoby wyznaczenie nowego okresu kąpielowego między październikiem a marcem kolejnego roku oraz ustalenie zasad korzystania z kąpielisk w tym czasie. Nowelizacji wymagałaby też ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych, należałoby dopisać w art. 5 ust 2 pkt 1 obowiązek wytyczania strefy dla kąpielisk w sezonie jesienno-zimowym o głębokości do 1,8 m. Nad tymi zmianami zastanawiają się już posłowie, co jest pozytywnym zwiastunem nadchodzących zmian.


Wyznaczenie legalnych miejsc dla morsów pozwoli też na ochronę przyrody. Niektórzy ze zwolenników lodowatych kąpieli wybierają na tę aktywność miejsca, gdzie występują rośliny chronione, czy bytują zwierzęta.