Kierowca na dyskotece a samochód w rzece

Kierowca na dyskotece a samochód w rzece

Niemiła niespodzianka spotkała kierowcę fiata cinquecento. Po powrocie z Dni Głowienki okazało się, że jego samochód stoi w rzece.

Do zdarzenia doszło w nocy z 15 na 16 sierpnia br.

Kierowca fiata cinquecento zaparkował swój samochód w Głowience i udał się na zabawę, która odbywała się z okazji Dni Głowienki.


Po powrocie okazało się, że samochodu nie ma w miejscu, gdzie został zaparkowany, a znajduje się w rzece. Auto miało zaciągnięty hamulec ręczny i wrzucony bieg, więc ewidentnie ktoś musiał "pomóc" fiatowi tam wjechać.


Pomocy udzieliła kierowcy firma Lasko, samochód został wyciągnięty z rzeki.

Komentarze

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.