W sobotę 24 listopada w Jedliczu odbyły się praktyczne ćwiczenia zgrywające jednostek OSP z gminy Jedlicze i jednostki JRG KM PSP Krosno z Kompanią Krośnieńską 35 Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Sanoku i Komisariatem Policji w Jedliczu. Ćwiczenia związane były z przeciwpowodziowymi działaniami ratowniczymi.
WIDEO
Kierownikiem ćwiczeń był mł. bryg. Dariusz Gruszka. Celem ćwiczeń było zapoznanie żołnierzy WOT ze specyfiką i charakterem organizacji działań na terenach objętych powodzią, m.in. przygotowaniem worków z piaskiem, wykonaniem kilku rodzajów obwałowań budynków za pomocą worków z piaskiem, wykonaniem oświetlenia terenu i przygotowaniem zaplecza dla działań z kwalifikowanej pierwszej pomocy.Ćwiczenia odbyły się na terenie Jedlickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej oraz Komisariatu Policji w Jedliczu.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z ćwiczeń:
REKLAMA
Komentarze
diabloo
27.11.2018 21:52
Do Quwerty Wolę takich karierowiczów z PSP czytaj "pewniakow "ze przyjada.Osp to relikt z przeszłości.Ta formacja nie ma racji bytu.Jeden człek kumaty z PSP potrafi zmobilizowac więcej osób z terenu "potrzebującego" niz 100 niemrawych z osp.W dodatku najbardziej rozwiniętym mięśniem u członka OSP jest mięsień piersiowy od wypinania po ordery i odznaczenia .Patrz prezes OSP DŁUGIE.
Do obywatel. Już kiedyś było w Polsce Pospolite ruszenie .Tak bym ocenił WOT.Co do OSP podobnie tylko bardziej lokalnie.I ogłaszam nie mam nic przeciwko OSP.Tylko dla mnie jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto.Zdolność działania wszyscy wiemy :kto trzeżwy na barykady a koszty stałe funkcjonowania każdej jednostki OSP w gminie zaspokoiłyby funkcjonowanie "czegoś na kształt straży pożarnej półzawodowej gminnej" Jak zwał tak zwał.Ale taki "twór"byłby dostępny 24/h i w każdej chwili
Mam obawy co do pomocy. Zanim się zmobilizują to już będzie po robocie. Ale jestem za tym aby ćwiczyć szkoda tylko że nie było deszczu. Wtedy jest zabawa a i worki cięższe. Szkoda że diabloo ma takie zdanie o strażakach OSP ale co byś nie mówił i tak pomogą jak będziesz w potrzebie a co do PSP to już nie to samo co było kiedyś, dawniej kochali to co robili to była pasja a teraz wielu młodych karierowiczów dla których to tylko robota jak każda inna.
Przede wszystkim sprawdzian mobilizacji naszego WOT czy można faktycznie na nich liczyć że chodź w połowie pomogą naszym strażakom z OSP ponieważ to oni w 90 % odwalają najgorszą robotę.
Co za prostactwo w tych komentarzach. Panowie, idźcie zagotowac wodę na herbate, bo z takim myśleniem i takimi mózgam na pewno nic więcej nie potraficie zrobic... Przypuszczam, że obsługa pralki czy zmywarki jest dla Was zbyt trudna. A jeśli chodzi o całą akcję i inicjatywe: SUPER!!! Gratulacje dla uczestników i organizatorow!!!
to chyba masz ograniczoną wyobraźnie. Weź pod uwagę, że są to ćwiczenia zgrywające, a nie sytuacja realnego zagrożenia - w razie wystąpienia sytuacji kryzysowej, uwierz że CI żołnierze będą wzmocnieniem dla wielu służb :) ale w sumie, to przecież TY kiedyś byłeś żołnieSZem
Nie mogłem sie oprzeć i musze jeszcze raz napisać gdzie płeć piękna jest?.Czyżby dwie łopaty piasku przerastały możliwości naszych dzielnych oddanych i chetnych na kasę panienek ,czy pobiegły krowy doić i jajka pozbierać
Panienki z WOT i "twardziele z OSP" do domków.Tylko PSP doposażyć i w każdej gminie coś na wzór PSP całodobowo.Wyjdzie dużo taniej i dużo bezpieczniej.Koszty utrzymania Czytaj"zabawy"w straż przez lokalne OSP przekraczają koszt utrzymania profesjonalnej Straży w gminie .OSP w obecnej formule służy do marnotrawienia publicznych środków i do wyłaniania lokalnych "Pampuchów" którzy po założeniu czapki STRAZ czują sie dowartościowani.
Szok wojsko to kiedyś było silne i zwarte a to coś terytorialne to porażka pół worka piasku i mają dość a ja w 1997 na powodzi musiałem pracować całą noc z takimi workami a ich nie wyobrażam sobie.
Komentarze
Dodaj komentarz