Kierujący ciągnikiem siodłowym marki Scania z naczepą jadąc od strony Jasła na zakręcie uderzył w barierę energochłonną, słup energetyczny a następnie zjechał z drogi i przewrócił się na bok. Przyczyną zdarzenia jak twierdzi sam kierowca były sarny, które wyskoczyły na drogę. Próbując je ominąć doszło do zdarzenia.

Tir jechał z Gdańska w kierunku Rumunii, przewoził kilka ton odzieży w kartonach. Operacja przeładunku a dalej postawienia go na koła i wyciągnięcia może potrwać kilkanaście godzin. Można spodziewać się, że w ostatniej fazie droga krajowa będzie całkowicie zablokowana.


Komentarze
Dodaj komentarz