Końcem 2002 r. z przepisami "Pani Luśki" zapoznał się przebywający w Bieszczadach Robert Makłowicz, autor telewizyjnego programu kulinarnego.
- Był pod ich wrażeniem, mówiąc, że należy ten pomysł kontynuować. Dodał też, że skoro w każdej kuchni narodowej są kuchnie regionalne, to należałoby życzyć każdemu miejscu w Polsce własnej "Pani Luśki" - mówi z uśmiechem Edward Marszałek, prezes Stowarzyszenia Kulturalnego "Dębina" w Krościenku Wyżnym.
{IMG:1:""|"Edward Marszałek, prezes Stowarzyszenia Kulturalnego \"Dębina\" w Krościenku Wyżnym"}
"Panią Luśkę" wspominała też podróżniczka Elżbieta Dzikowska. Będąc Krościenku Wyżnym u przyjaciela Edwarda Marszałka, skosztowała krokiety z pieczarkami i barszcz według przepisów Eleonory Karaś.
- Gdy zobaczyłam trzy zeszyty z przepisami wydane przez Stowarzyszenie "Dębina" natychmiast zadzwoniłam do niej z gratulacjami. Okazało się, że to mistrzyni w komponowaniu nowych potraw i ciast, a przy tym dużej sławy kucharka. Jej receptury kulinarne są fantastyczne. Wszystko smaczne i sprawdzone - napisała w jednej ze swoich książek Elżbieta Dzikowska.
Każdy tomik, oprócz numeru, ma też i swój kolor. Była między innymi "Luśka" zielona, niebieska, żółta, różowa, brązowa, srebrna, złota, biała, czerwona. 11, łososiowy tomik został wydany po trzech latach przerwy. W tym czasie nagromadziło się trochę przepisów publikowanych w "Dębinie", resztę pani Eleonora skompletowała specjalnie do tego wydania. Motywem przewodnim tego tomiku jest "powrót do natury", stąd też sporo przepisów prostych, a w efekcie zdrowych.
- Preferuję w nim rodzime warzywa, które są u nas często zaniedbywane na rzecz tych orientalnych. Ma tutaj na myśli chociażby ziemniaki, buraki ćwikłowe, kapustę, marchew - mówi Eleonora Karaś.

Na prawie 100 stronach "Pani Luśka" zaprezentowała przepisy na ciasta, potrawy z ziemniaków, potrawy mięsne i mączne oraz sałatki przetwory, jest ich łącznie blisko 100 a na koniec również dobre rady dla przygotowujących różne potrawy.

Podczas spotkania można było nabyć ostatni tomik przepisów wraz z dedykacją autorki. Do degustacji przygotowano też kilka rodzajów ciast przygotowanych przez Eleonorę Karaś oraz ciasteczka kruche wykonane przez córkę pani Eleonory.
Zarówno 11 jak i wcześniej wydane tomiki "Przepisów Pani Luśki" można nabyć kierując zamówienia pod adres: debina@kroscienkowyzne.pl. Więcej informacji można uzyskać na stronie www.debina.webd.pl.


Komentarze
Dodaj komentarz