Kierowca MKS Krosno z promilami. Co dalej?

Kierowca MKS Krosno z promilami. Co dalej?

Jakie konsekwencje czekają pijanego kierowcę krośnieńskiego MKS, który na zatoczce autobusowej uderzył w zaparkowany samochód? Prezes MKS Krosno przeprasza za zachowanie kierowcy.

Do zdarzenia doszło 15 czerwca około godz. 18, na ul. Żółkiewskiego w Krośnie. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 33-letni kierowca autobusu miejskiego uderzył w zaparkowanego w zatoczce forda. Siłą uderzenia ford został zepchnięty na przydrożne drzewo. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

- Badanie stanu trzeźwości 33-letniego kierowcy wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w jego organizmie. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. O przyszłości mężczyzny zadecyduje sąd - poinformowała Patrycja Kandefer z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.

W przypadku kierowcy MKS nie obejdzie się też prawdopodobnie bez konsekwencji służbowych. Prezes MKS Krosno Roman Gierlach w rozmowie telefonicznej 16 czerwca przed południem przyznał, że rozmawiał chwilę wcześniej telefonicznie wspólnie z kierownikiem ruchu z kierowcą, ale o tym, że był pijany dowiedział się od nas.

- Kierowca, który prowadził wczoraj pojazd pracę zaczął o godzinie 13, wymieniając się z innym kierowcą i wykonywał te kursy - powiedział prezes Roman Gierlach.

Dodał też, że jeśli idzie o badanie kierowców pod kątem trzeźwości przed wyjazdem na trasę, sytuacje są różne. Wszyscy kierowcy na pewno nie wyjeżdżają z bazy. Kierowcy prowadzą własną działalność gospodarczą, pojazdy mają w domach i stamtąd rano wyjeżdżają wykonywać kursy.

- Dają nam znać, że są gotowi do pracy i na pewno na trasy powinni wyjeżdżać trzeźwi. Wiedzą przecież, co grozi za kierowanie w stanie nietrzeźwości - podkreślił prezes MKS Krosno.

Po oficjalnym potwierdzeniu informacji, że kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości, prezes Roman Gierlach stwierdził jest to tragedia wizerunkowa dla firmy i pracowników.

- Korzystając z okazji chciałbym wszystkich przeprosić, za to, co się stało. Z dotychczasowych informacji wynika, że na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, zarówno z forda jak i kilku pasażerów, którzy podróżowali autobusem - mówi prezes MKS Krosno.

W przypadku kierowcy, na pewno spółka nie będzie korzystać z jego usług, gdyż zostało mu zatrzymane prawo jazdy i jak inni kierowcy był na własnej działalności.

- Podczas planowanej rozmowy z kierowcą rozstrzygnięta zostanie sprawa naprawy autokaru oraz spraw z tym związanych. Bardzo szybko będziemy chcieli uporać się z tym problemem- dodaje Roman Gierlach.

Komentarze

Meusz
25.06.2020 12:42
Powiedz to swemu koledze J z Kalisza.....
Odpowiedz
Bałwan
18.06.2020 19:55
Grosze placicie wiec nikt na trzezwo u was robil nie bedzie:D
Odpowiedz
antypijak
18.06.2020 07:01
Właśnie jestem księdzem i zawsze będę wygłaszał kazania związane z pijaństwem. Pomimo że to się komuś nie podoba będę to napiętnował. Rzucone ziarna spadają na różną glebę.
Odpowiedz
Face
17.06.2020 19:46
Antypijaku, dej se spokój. Mamy już dość ciebie i twych moralizatorskich treści. Idź na księdza.
Odpowiedz
antypijak
17.06.2020 11:26
Pijaństwo powoduje wiele nieszczęść, w wypadkach spowodowanych przez pijanych zginęło kilku moich znajomych. Dlatego trąbię na forum i krytykuję pijaństwo. Jeśli to ci przeszkadza to nie czytaj. Albo usiądź pijany za kierownicę i zgrywają gieroja.
Odpowiedz
SOMGORSI
17.06.2020 10:12
Kierowca się zdezynfekował.Tylko się pomylił i zamiast ręce i poręcze,to zdezynfekował gardło.
Odpowiedz
lll
16.06.2020 20:32
Wszyscy wiedzą że wsiadanie za kółko po alko jest złe, ale skończ już się powtarzać antypijak, pod każdym newsem o pijanym kierowcy, produkujesz się tak jakby miałoby to coś pomóc.
Odpowiedz
pijak
16.06.2020 19:54
Idź się za mnie pomódl...
Odpowiedz
antypijak
16.06.2020 14:34
Trzeba mieć nie równo pod beretką żeby zasiadać za kierownicą autobusu "wczorajszy". To całkowity brak odpowiedzialności i zwykłe kpiny z prawa. Kierowca autobusu, który przewozi ludzi nie może być pijakiem. Tak pijakiem, bo pijak nie zastanawia się co robi. Taki kierowca nie ma prawa prowadzić żadnego pojazdu, nawet roweru.
Odpowiedz

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.