Na mężczyznę nie dającego oznak życia natknęła się mieszkanka Krosna idąc 23 czerwca około godz. 8.35 ulicą Olejarską.
- Kobieta szła w kierunku kładki nad rzeką Lubatówka. Mężczyzna leżał na drodze, twarzą do dołu - powiedziała Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie.
Mieszkanka Krosna zadzwoniła na numer alarmowy. Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny. Policjanci ustalili, że zmarłym jest 43-letni mieszkaniec Krosna. Przy sobie miał czarny plecak oraz torbę z zakupami.
- Decyzją prokuratora, który na miejscu nadzorował czynności wykonywane przez funkcjonariuszy z KMP w Krośnie, ciało zmarłego zostało zabezpieczone do badan sekcyjnych - dodał prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś.


Komentarze
Dodaj komentarz