- Jak wiadomo, naszym kandydatem na fotel prezydencki był Robert Biedroń. Niestety, w województwie podkarpackim zakończyliśmy pierwszą turę z wynikiem bardzo skromnym. Był on poniżej naszych oczekiwań i poniżej naszej aktywności. Kandydat i Lewica zasługiwali na większe poparcie - powiedział poseł Wiesław Buż.

Wiesław Buż powiedział, że przed niedzielną II turą, ludzie Lewicy na pewno nie poprą Andrzeja Dudy.
- Nie pójdziemy na pewno do urn, by oddać głos nieważny. Gdybyśmy tak postąpili, to bylibyśmy irracjonalną lewicą. Oddamy głos na kandydata postępowego, proeuropejskiego, który gwarantuje stabilność polityczną w Polsce, porozumienie z wszystkimi siłami politycznymi, na tyle na ile może. Rafał Trzaskowski ma w swoim programie dużo wspólnego z naszymi założeniami programowymi, choćby Konstytucja, sprawy obronne, polityka zagraniczna. Ja osobiści oddam na niego głos- podkreślił Wiesław Buż.
Poseł zapowiedział intensywną pracę po zakończeniu wyborów. Skupią się one głównie na sprawach społecznych.- Mamy przygotowanych kilkanaście projektów ustaw prospołecznych, o których mówiliśmy w kampanii wyborczej - powiedział poseł Buż.

- Udało się wspólnie z komisjami sejmowymi i Podkarpackim Zespołem Parlamentarnym przedłożyć takie rozwiązania do komisji finansów i premiera, że środki zostały gminom zwrócone - dodał poseł SLD.
Zapowiedział też odbudowywanie biur powiatowych. Między innymi w Krośnie ma powstać centrum samorządowo-parlamentarne i polityczne. Do tego pomysłu przyłącza się również eurodeputowany Robert Biedroń, który otworzy w Krośnie swoje biuro, podobnie jak poseł Wiesław Buż.


Komentarze
Dodaj komentarz