Rząd pierwotnie zakazał przemieszczania się między godz. 19 w Sylwestra a 6 rano w Nowy Rok. Zapisy w rozporządzaniu zakwestionowali jednak prawnicy wskazując jednocześnie, że takie obostrzenia mogą być wprowadzony tylko za pomocą ustawy.
Na niedzielnej (27.12) konferencji prasowej premier Mateusz Morawicki przyznał, że tzw. godzina policyjna nie zostanie wprowadzona. - Aby mogła być zastosowana musielibyśmy, za decyzją pana prezydenta, wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie potrzebne instrumenty, poza m.in. godziną policyjną - mówił premier.
Jednocześnie premier zaapelował o ograniczenie spotkań i zabaw w szerszym gronie, nieprzemieszczanie się i nieużywanie fajerwerków.



Komentarze
Dodaj komentarz