W ciągu niespełna dwóch godzin doszło do dwóch zdarzeń drogowych na ulicy Podkarpackiej w Krośnie.
REKLAMA
Do pierwszej kolizji na ulicy Podkarpackiej w Krośnie doszło po godz. 13:00 na wysokości ulicy Kletówki. Doszło do zderzenia fiata i peugeota poruszających się w kierunku Jasła. Po zderzeniu oba pojazdy zjechały z jezdni i zatrzymały się na "pasie zieleni" oddzielającym jezdnie i uszkadzając siatkę.Na miejscu interweniowali strażacy i policjanci z wydziału ruchu drogowego krośnieńskiej komendy. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.Druga kolizja wydarzyła się przed godz. 15:00 na wysokości ulicy Piastowskiej. Kierujący ciężarówką jadąc w kierunku Sanoka wjechał na "pas zieleni" oddzielający jezdnię niszcząc na kilkudziesięciu metrach siatkę.
Na miejsce wezwano patrol policji, funkcjonariusze będą ustalać przebieg zdarzenia. Na czas usuwania ciężarówki ruch w kierunku Jasła był zablokowany.
Nie róbcie bohatera z kierowcy tira. Jechałem za nim. Jechał jak idiota, zaczepił przodem o śnieg wyprzedzając z predkością 70km/h innego tira na błocie pośniegowym. Zadna osobówka nie wymusiła na nim. Oglądałem film z mojej kamery kilkakrotnie i jestem tego pewien. Gość po prostu chce uniknąć odpowiedzialności. A po jego jeździe to naprawdę powinien stracić prawo jazdy.
Komentarze
Dodaj komentarz