O tym, że doszło do ataku dwóch agresywnych psów na terenie gospodarstwa w Moderówce, policjanci zostali powiadomieni w piątkowy (21.05) poranek. W ustaleniu okoliczności pomógł zainstalowany monitoring. Właściciel zagryzionych baranów oszacował wartość strat na kwotę kilku tysięcy złotych.
- Po rozpoznaniu sytuacji na miejscu zdarzenia, jedliccy policjanci rozpoczęli patrol okolicy w poszukiwaniu agresywnie zachowujących się czworonogów - relacjonuje asp. szt. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji.
Po chwili mundurowi zauważyli wałęsającego się psa, który przypominał jedno z agresywnych zwierząt. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili jego właściciela. - Okazał się nim 75-letni mieszkaniec Jedlicza. Mężczyzna potwierdził, że należący do niego pies uciekł wieczór wcześniej - dodaje asp. szt. Paweł Buczyński.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia



Komentarze
Dodaj komentarz