
Wyruszając do Lizbony uczestnicy projektu nie podejrzewali, że znajdą się w innej galaktyce, a to za sprawą miejsca, które na 3 tygodnie stało się ich domem. Hostel The Red Jedi pod względem komfortu zadowoli każdego lokatora, i każdego zamieni w fana Gwiezdnych Wojen, a pobliska lokalna jadłodajnia U Luisa dostarczy lokalnego kolorytu słynnych lizbońskich dzielnic Alfama i Graca.
Podczas stażu każdy uczeń pracował w dobranym do swoich umiejętności miejscu pod okiem doświadczonych szefów kuchni, mistrzów cukiernictwa i hotelarzy. Słynące z wieloletniej tradycji cukiernie Versailles de Belem, Benard i Confeitaria Imperial odsłaniały przed uczniami z Iwonicza-Zdroju tajniki wyrabiania typowych portugalskich wypieków i deserów, wysokiej klasy restauracje Palacio Chiado, Lumen i Chimarrao Expo pokazały stażystom techniki sporządzania potraw w tym tych z owoców morza i ryb, a 4-gwiazdkowy hotel Lumen uczył właściwej pracy i postawy hotelarskiej. Stażyści docenili jakość wybranych miejsc stażu, a także atmosferę, jaka panuje wśród pracowników, wspólne posiłki, opiekę i pomoc. Miejsca stażu dobrał wraz z Zespołem Projektowym portugalski partner projektu, firma MBC Portugal.

Dyrektor odwiedził wszystkich uczniów w miejscach stażu, rozmawiał z opiekunami, skontrolował dokumentację projektową. Zdecydował o podtrzymaniu współpracy z partnerem MBC i wyborem Lizbony na miejsce kolejnych projektów realizowanych w ZSGH.
Wyjazd na staż poza praktyką w zakładach pracy to także poznawanie kraju, jego kultury, języka i ludzi. Uczniowie Gastronomika odwiedzili tak ważną dla całego świata Fatimę, byli na słynnej z gigantycznych fal plaży w Nazare, spacerowali po średniowiecznym urokliwym wpisanym na listę UNESCO miasteczku Obidos, przemierzyli wzdłuż i wszerz na piechotę, metrem, promem, autobusem, tramwajem przepiękną stolicę kraju Lizbonę, zajrzeli do Sintry i tajemniczego ogrodu Quinta de Regaleira, dotarli do najdalej na zachód wysuniętego punktu Europy Cabo da Roca, podziwiali park narodowy Arrabida, plażowali na 20-kilometrowej plaży Costa da Caparica. Sami zrobili też swoje własne azulejos, czyli tradycyjne błękitne kafle, szkolili się na warsztatach kuchni portugalskiej i próbowali lokalnych potraw, w tym słynnych pysznych pasteis de Belem.

Tymczasem kolejna grupa 14 uczniów przygotowuje się w ramach tego samego projektu do wrześniowego wyjazdu na staż do Andaluzji.


Komentarze
Dodaj komentarz