W sobotę (23 sierpnia), odbył się I Rajd Szlakami Karola Wojtyły, zorganizowany przez Stowarzyszenie Ludzi Aktywnych Ares. Wydarzenie połączyło miłość do gór, lokalne tradycje oraz wspólnotowe wartości, gromadząc licznych uczestników.
Inspiracją do wędrówki były słowa św. Jana Pawła II, które towarzyszyły uczestnikom od początku rajdu: "Człowiek, który wędruje, szuka nie tylko pięknych widoków, ale i sensu swojego istnienia. Góry uczą, że nie ma drogi na skróty - trzeba iść powoli, krok po kroku, a każde zdobyte wzniesienie to wygrana z samym sobą.
Rajd rozpoczął się przy kościele parafialnym w Lubatowej. Stamtąd uczestnicy wyruszyli do Pustelni św. Jana z Dukli, gdzie odprawiona została Msza Święta w intencji piechurów i ich rodzin. Nabożeństwo sprawował o. Tadeusz, opiekun Pustelni, który przybliżył zebranym historię miejsca oraz wspomnienia związane z pobytami ks. Karola Wojtyły. Oprawę muzyczną zapewniła 11 Drużyna Harcerska "Inachis" im. ks. Edwarda Kwaśnika z Lubatowej.
Po nabożeństwie rozpoczęła się piesza wędrówka przez lasy Puszczy Dukielskiej, prowadząca na szczyt Piotruś (727 m n.p.m.). Pomimo wymagającego podejścia, na wędrowców czekały malownicze panoramy Beskidu Niskiego. Kolejnym punktem był odpoczynek na Popowej Polanie, a następnie dojście do studni przy domu Renaty Zając, prezes Stowarzyszenia Ludzi Aktywnych Ares. To miejsce miało szczególny charakter - właśnie tam przed laty wodę pił ks. Karol Wojtyła.
Rajd zakończył się w Lubatowej wspólnym ogniskiem. Uczestnicy mogli posilić się przygotowanymi przekąskami, a także spędzić czas na rozmowach i integracji, co nadało wydarzeniu wyjątkowy i wspólnotowy charakter.


Komentarze
Dodaj komentarz