Rekord pobity! 595 osób jednocześnie wykonywało RKO w Krośnie

Rekord pobity! 595 osób jednocześnie wykonywało RKO w Krośnie

Rekord pobity! W Krośnie aż 595 osób jednocześnie prowadziło resuscytację krążeniowo-oddechową.

Zobacz zdjęcia
W poniedziałek, 20 października, na PROFBUD Arenie w Krośnie odbyła się jubileuszowa, dziesiąta edycja akcji bicia rekordu w jednoczesnym wykonywaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

Wydarzenie zostało zorganizowane z okazji Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca. Za inicjatywę odpowiadało po raz kolejny Studenckie Koło Honorowych Dawców Krwi i Potencjalnych Dawców Szpiku działające przy Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie.
Rekord pobity! 595 osób jednocześnie wykonywało RKO w Krośnie
Celem przedsięwzięcia była nie tylko próba pobicia ubiegłorocznego wyniku, ale przede wszystkim promocja nauki udzielania pierwszej pomocy i zwiększanie świadomości społecznej w zakresie ratowania życia. Na zaproszenie organizatorów odpowiedziało wielu uczniów, studentów, nauczycieli oraz mieszkańców regionu.
Rekord pobity! 595 osób jednocześnie wykonywało RKO w Krośnie
Tegoroczna edycja zakończyła się sukcesem - rekord został pobity. Jednocześnie resuscytację krążeniowo-oddechową prowadziło 595 osób. Jak podkreślili organizatorzy, wynik ten jest dowodem ogromnego zaangażowania i wspólnej pasji uczestników.

- Rekord pobity! Zrobiliśmy to znowu! Podczas jubileuszowej 10. edycji próby pobicia rekordu w jednoczesnym wykonywaniu RKO w Krośnie 595 osób prowadziło resuscytację krążeniowo-oddechową w tym samym czasie. Dziękujemy wszystkim uczestnikom - uczniom, studentom, nauczycielom i wykładowcom - za zaangażowanie, energię i ogromne serca. Razem pokazaliśmy, że nauka ratowania życia to nie tylko obowiązek, ale i nasza wspólna pasja - podkreślili organizatorzy.

Komentarze

ze szwungiem pyndzon
21.10.2025 17:06
Ratuj Boże te dziewcyny ratowniczki a zarazem chroń mnie przed nimi
Odpowiedz
Bartek
21.10.2025 16:38
Ale co one mają z tymi palcami? pokazują 2 lub 3. Resztę im odjeno czy jak? Coś u nich z rozumem nie najlepiej. Może by ratowanie zaczęły od siebie?
Odpowiedz

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.