Czy ksiądz udostępniał pornografię?

Czy ksiądz udostępniał pornografię?
fot. pixabay.com

W sądzie w Krośnie trwają przesłuchania dzieci. Mają one związek z czynnościami, jakie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Krośnie w sprawie rozpowszechniania treści pornograficznych w sposób umożliwiający małoletniemu poniżej lat 15 zapoznanie się z nimi. Sprawa dotyczy proboszcza jednej z parafii na terenie gminy Chorkówka i jednocześnie katechety w tej szkole.

7 października Prokuratura Rejonowa w Krośnie wszczęła śledztwo w sprawie rozpowszechniania treści pornograficznych w sposób umożliwiający małoletniemu poniżej lat 15 zapoznanie się z nimi. Miało do tego dojść na terenie szkoły, w której uczył duchowny, a poszkodowanymi miało być dwoje uczniów.

Mimo, iż postępowanie można było prowadzić w formie dochodzenia, to jednak z uwagi na zawiłość i wagę sprawy, prokuratora zdecydowała, że będzie prowadzone śledztwo.

Obecnie trwają przesłuchania świadków. - Zgodnie z obowiązującym prawem, dwie osoby małoletnie zostały przesłuchane w sądzie. Będzie jeszcze dodatkowo przesłuchana dwójka dzieci, których nazwiska pojawiły się w trakcie prowadzonych czynności. Z kolei osoby dorosłe przesłuchują policjanci - poinformowała prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś, szefowa Prokuratury Rejonowej w Krośnie.

Zabezpieczone zostały również komputery i telefony, które analizowane są przez biegłych. Prokuratura czeka też na dane od administratorów usług teleinformatycznych dotyczące różnych kontaktów.

Po analizie zebranego materiału, prokurator prowadzący sprawę podejmie decyzję, co dalej. W przypadku potwierdzenia się zarzutów z art. 200, par. 3 Kodeksu Karnego, duchownemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Ksiądz obecnie nie przebywa w parafii, jest w jednym z ośrodków na terenie Archidiecezji Przemyskiej. Na stronie internetowej parafii z gminy Chorkówka figuruje cały czas jako proboszcz.

Komentarze

Ola
09.12.2019 09:21
Nie uważam że jest niewinny ! Ja mam taką cichą nadzieję że jest niewinny. Jeżeli popełnił jednak czyn o których mowa, musi, powinien zostać ukarany
Odpowiedz
Weno
08.12.2019 16:56
"Pan Bóg nierychliwy, lecz sprawiedliwy" - i miejmy nadzieję że tak będzie drogi ~cyniku.
Odpowiedz
Weno
08.12.2019 16:54
Uważasz, że skazany ksiądz może być niewinny? A gdyby Ciebie albo Twoje dziecko "wziął na kolana", co byś powiedział?
Odpowiedz
Weno
08.12.2019 16:51
Może warto po prostu zapytać tych rodziców? Nikt nie ma ambicji szarpać się w sądach i przez policję. Jeśli sprawa wyszła, to znaczy że jest "gruba", inaczej nikt z żadnym dobrodziejem nie chciałby w zatargi wchodzić. Prokuratura też śledztwa nie wszczyna z nudów, wiec coś jest na rzeczy. Zależy tylko ile uda się wyjaśnić i na te wyjaśnienia trzeba zaczekać, a nie szczekać na "mamuśki". Ktoś z Was chciałby mieć na sobie taka nagonkę?
Odpowiedz
Alko
06.12.2019 07:59
Dokładnie tak z igły zrobiły widły ale tym nie zablysnely bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy
Odpowiedz
cynik
05.12.2019 09:48
Nawiedzone mamunie, żeby zaistnieć wśród społeczności wiejskiej zrobiły rwetes - czyli "z igły widły". A teraz niech się ksiądz dobrodziej tłumaczy, że nie jest wielbłądem. "Pan Bóg nierychliwy, lecz sprawiedliwy"- drogie mamunie.
Odpowiedz
aro
04.12.2019 22:04
przestancie pierdzielic wreszcie ,,malo macie dowodow ze ksieza dzieci molestuja?Ile wam niedowiarkom jeszcze potrzeba?ZA PYSK I DO PIERDLA ,EKSKOMUNIKA NATYCHMIASTOWA.Gdyby to trafilo na wasze dzieci to byscie tu gromy rzucali a tak ,,biedny ksiadz,,on niewinny,,,to samo bylo pierdzielenie w Tylawie ,,kobiete dewotki doprowadzily na skraj psychiczny a jakby mogly to by palily na stosie jak za czasow swietej inkwizycji,,i co sie okazalo?
Odpowiedz
Pioterr
04.12.2019 14:36
Nie znam sprawy ale może być tak jak w Tykawie-zwykła nagonka .a że skazany nieznaczt że winny
Odpowiedz
Agula
04.12.2019 11:40
Nawet jak będzie winny to nic mu nie zrobią. Przecież sukienkowi stoją ponad prawem.
Odpowiedz
Ola
04.12.2019 09:19
Mam nadzieję że jest niewinny
Odpowiedz

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.