Nie ma większej rozkoszy dla podniebienia niż dobrze usmażone mięso w doskonale przyrządzonym burgerze. Jednak szefowie kuchni na całym świecie podkreślają, jak ważne jest pochodzenie mięsa, z którego zrobiony jest burger. - Staram się, aby było ono jak najwyższej jakości - podkreśla szef kuchni restauracji Pasta La Vista w Krośnie.
Każdy lubi burgera, nie każdy potrafi przyrządzić go tak, aby każdy kęs był przyjemnością. Szef kuchni restauracji Pasta La Vista zdradza, że sekret nie tkwi tylko w dobrze przyprawionym i usmażonym mięśnie.
- Chodzi też o to, skąd produkt pochodzi - podkreśla. - Jeśli mięso jest złej jakości, to żadna przyprawa czy marynata go nie uratuje - uważa. Dlatego w restauracji stawia na lokalnych dostawców.
Mięso zamawia z Beska, a konkretnie firmy SIRIOPOL. To przedsiębiorstwo z 30-letnią tradycją. Założył ją Ignacy Madej, który zajmuje się hodowlą bydła rasy piemontese. Wywodzi się ona z regionu Piemont w północno-zachodnich Włoszech. Cielęta rodzą się płowe, a w miarę dojrzewania stają się szarobiałe. - Postawiliśmy na hodowlę właśnie tej rasy, ponieważ naszym celem było wprowadzenie na rynek wołowiny z najwyższą jakością - mówi prezes Madej.
Specjalna dieta krów
Dla Ignacego Madeja ważna jest, że jego produkt jest w pełni ekologiczny. - Nasze stado jest wypasane na podkarpackich wzgórzach w okolicach Sanoka - mówi z dumą. Choć nie raz zdarzyło mu się wsiadać na konia w ulewny dzień lub ciemną noc, aby szukać zagubionego członka stada. Od jego pracy nie ma dni wolnych. Opiekuje się stadem bez względu na to czy to sobota, niedziela, czy święto. Właściciel dba też o specjalną dietę stada. Zatrudnia do tego specjalistę do spraw żywienia bydła, który opracowuje specjalne receptury żywieniowe. - W lecie bydło żywi się tym, co znajdzie na pastwisku. Zimą to głównie pasza i procent witamin - mówi Ignacy.
Kocha swoją pracę
Przedsiębiorca przyznaje, że nigdy swojej pracy nie zamieniłby na inną. - Nic nie sprawia mi większej satysfakcji, niż klient, który przyjeżdża do mnie po wołowinę przez kilka lat - mówi. I rzeczywiście jego produkty są doceniane nie tylko w Krośnie. Zamawiają je restauratorzy z całego Podkarpacia, a nawet Polski. Wielu z nich na stałe. - Wyjątkowy smak, świeżość i wyśmienity zapach czyni naszą wołowinę idealnym mięsem kulinarnym - podkreśla. Mięsa od Ignacego Madeja można skosztować w restauracji Pasta La Vista. Oprócz klasycznych burgerów można tam także spróbować stek z antrykotu bądź steku z polędwicy. Specjalnością jest też T- bon stek i Tomahouk stek.
Restauracja Pasta la vista
Krosno, ul. Czajkowskiego 55a
tel. 784 634 994
