Pszczoły zamieszkały w miejskiej pasiece

Trzy rodziny pszczele tradycyjnej rasy krainka, charakterystycznej dla naszych terenów, zamieszkały w pasiecie miejskiej powstałej w zakolu Wisłoka na łące za basenami przy ul. Bursaki w Krośnie.
Miejska pasieka powstała w ramach ogólnopolskiego projektu „Elektryczne Śmieci” realizowanego przez Fundację Odzyskaj Środowisko i organizację odzysku AURAEKO oraz przy współpracy krośnieńskiego Koła Pszczelarzy.

Marek Barzyk, prezes krośnieńskich pszczelarzy podkreśla rolę informacyjno-edukacyjną tego przedsięwzięcia.

- Z bliska będzie można zobaczyć ule, pracujące pszczoły. Będzie też można zebrać pewne ilości miodu bardzo wysokiej jakości. Zależy nam, by propagować ideę bezpiecznego, dobrego pszczelarstwa i bezpośredniej symbiozy ludzi z pszczołami - powiedział Marek Barzyk.

Dodał też, że pszczoły mają tutaj bardzo dobre warunki.

- Wszelkie tereny przyrzeczne są dobrymi siedliskami dla pszczół, są porośnięte różnoraką roślinnością. Zachowana jest pełna bioróżnorodność. W tym momencie kwitnie na przykład podagrycznik, który pszczoły oblatują bardzo mocno. Są też wierzby i sad miejski z ponad 130 drzewkami owocowymi taki jak grusze, jabłonie, śliwy, czereśnie, wiśnie, które dają pszczołom i nektar i pyłek - wyjaśnił prezes Koła Pszczelarzy w Krośnie.

Pierwszy zbiór miodu zaplanowany jest po przekwitnięciu lipy drobnolistnej. Planuje się, że z jednego ula zostanie wybrane przynajmniej 10 kg miodu. Dużo będzie zależało jednak od pogody.

Prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko Krzysztof Kieszkowski podkreślił, że z miastem Krosnem współpracuje od kilku lat w zbieraniu zużytego sprzętu elektronicznego do czerwonych pojemników, które zlokalizowane są na terenie miasta w ramach projektu „Elektryczne śmieci”. Sprzęt odbierany jest też od mieszkańców, którzy mogą zgłosić takie zapotrzebowanie poprzez infolinie.

- Jest to druga pasieka w Polsce powstała w ramach projektu „Elektryczne śmieci” i nie jest to zwykła pasieka. Do wykonania uli wykorzystano elementy zużytych bębnów z pralek automatycznych- powiedział Krzysztof Kieszkowski. Autorem i wykonawcą uli jest grafik i pszczelarz Tomasz Waśkiewicz.

- Mam nadzieję, że pszczoły przyzwyczają się do tej lekkiej ekstrawagancji. Przed nagrzewaniem i zbyt wysoką temperaturą będą zabezpieczone specjalnymi zasłonami z gałęzi - dodał Marek Barzyk.

Prezydent Piotr Przytocki zaznaczył, że jest to jedno z działań miasta na rzecz środowiska. Inne się pojawiły wcześniej, a w planach są także kolejne.

- Miejsce na pasiekę miejską nie jest przypadkowe. Chcieliśmy mieć coś innego w pobliżu kompleksu sportowo-rekreacyjnego, nie tak nowoczesnego i zabudowanego, ale miejsce, gdzie można obcować z przyrodą w pobliżu rzeki. W planach mamy doświetlenie tego terenu - powiedział prezydent Piotr Przytocki.

W pobliżu uli postawione zostały donice, także z recyklingu, które roślinnością obsadzili uczniowie Zespołu Szkół Architektoniczno-Budowlanych w Krośnie oraz tablice edukacyjne związane ze zbiórką odpadów elektronicznych i pszczelarstwem.