Leśnicy poprowadzili swych gości słynną ścieżką do źródła "Bełkotka". Najwytrwalsi dotarli do szczytu góry Przedziwnej. W trakcie przejścia była okazja do przypomnienia historii iwonickiego lasu i jego funkcji uzdrowiskowej, jak również pokazania różnych aspektów hodowli lasu. Nie lada atrakcją okazało się dojście do 10-pniowej lipy skrytej w leśnym gąszczu. Ci, którzy zdecydowali się na ten wariant trasy nie żałowali.
- Jeżdżę do Iwonicza Zdroju od 20 lat, ale dopiero przejście przez las z ludźmi, znającymi jego tajemnice pozwoliło mi inaczej spojrzeć na detale, które zwykłemu spacerowiczowi zupełnie umykają. Na pewno wezmę udział w kolejnym takim przejściu, choćby nawet tą samą trasą – zapewniała jedna z uczestniczek spaceru pochodząca z Mazowsza.
- Pozytywne zaskoczyło mnie wielkie zainteresowanie leśnymi ciekawostkami; opowiadania o narodzinach buka czy niuansach ekologii jodły okazały się dla uczestników wielką rewelacją – mówi Piotr Miśkowiec, inżynier nadzoru z Nadleśnictwa Dukla, jeden z prowadzących spacer.

Wielkie szkody poczynił huragan w 1931 roku, kiedy to powalony został drzewostan na stokach Glorietty i Borowinowej Góry. W roku 1933 nieprzemyślaną wycinką zdewastowano kilka hektarów lasu na zboczach Winiarskiej Góry.
Do pogorszenia się kondycji lasu iwonickiego przyczyniły się prowadzone tu od 1888 roku poszukiwania i eksploatacja złóż ropy naftowej. Istniejące przed II wojną 60 otworów wiertniczych nie tylko „dziurawiło” las. Drogi dojazdowe, linie transmisyjne i energetyczne, liczne odciągi linowe mocowane do drzew dopełniały degradacji. Przez długie lata również zanieczyszczenia przemysłowe negatywnie oddziaływały na jodłę, która jako gatunek wrażliwy została niemal wyparta z tych okolic.
Po II wojnie światowej lasy wokół uzdrowiska przeszły na własność Skarbu Państwa. W roku 1974 wyodrębniono z kompleksu leśnego powierzchnię 235 ha jako tzw. Park Zdrojowy. Opracowano dlań specjalny plan zagospodarowania, który zakładał jedynie usuwanie drzew martwych. Niestety, brak cięć hodowlanych doprowadził w ciągu kilkudziesięciu lat do zubożenia środowiska leśnego i mocnego „zabuczenia” drzewostanu.
Plan urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Dukla zarządzającego terenem parku zdrojowego przewiduje podział na strefy o zróżnicowanym przeznaczeniu. Stąd w bezpośredniej bliskości uzdrowiska dokonywane są coroczne przeglądy tras spacerowych pod kątem bezpieczeństwa. Często wskazują one na konieczność ścinania drzew zagrażających upadkiem. W tzw. strefie A obejmującej 87 ha lasów okalających uzdrowisko zakazany jest wyrąb drzew z wyjątkiem cięć pielęgnacyjnych. Natomiast w strefie B (około 235 ha) poza samym parkiem prowadzone są cięcia hodowlane nakierowane na wspieranie naturalnych odnowień jodły.


Komentarze
Dodaj komentarz