W Sądzie Rejonowym w Krośnie będzie się toczył proces ponad 53-letniego duchownego. Dzisiaj (18 lutego) odbyło się niejawne posiedzenie sądu, na którym ustalono szczegóły.
Na niejawne posiedzenie sądu (18 lutego) stawili się prokurator z Prokuratury Rejonowej w Krośnie, dwoje obrońców oskarżonego księdza oraz rodzice pokrzywdzonych nastolatków. Ostatecznie sąd zdecydował, że proces, który rozpocznie się na początku marca, będzie toczył się z wyłączeniem jawności, włącznie z odczytaniem aktu oskarżenia. Jawne będzie jedynie odczytanie samego wyroku.

Przypomnijmy. Prokuratura Rejonowa w Krośnie postawiła duchownemu trzy zarzuty.

Pierwsze dwa dotyczą tego, że w bliżej nie ustalonym okresie, ale nie wcześniej niż od 1 września 2018 r. i nie później niż do 30 czerwca 2019 r., w krótkich odstępach czasu, za pośrednictwem aplikacji Messenger składał po kilka razy dwóm chłopcom poniżej 15 roku życia propozycje wykonania innych czynności seksualnych i ich utrwalenia za pomocą zdjęć i filmów, zmierzając do ich realizacji.

Ponadto w listopadzie bądź grudniu 2017 r. za pośrednictwem internetu, poprzez nadużycie stosunku zależności wynikającego z pełnionej posługi kapłańskiej i związanego z tym nadzoru nad przygotowaniem małoletniego do sakramentu bierzmowania, usiłował w toku rozmowy za pośrednictwem aplikacji Messenger namówić do wykonania innej czynności seksualnej i przeslania do siebie nagrania. Nie osiągnął jednak swojego celu z uwagi na sprzeciw nastolatka.

Z ustaleń śledztwa wynika, że 4 października 2019 roku dyrektor szkoły podstawowej w miejscowości, w której duchowny był proboszczem i katechetą, złożył ustne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez księdza.
Podczas rozmowy nauczycielki z dwoma uczniami okazało się, że mogło dojść do niewłaściwych zachowań katechety wobec uczniów. Potwierdzeniem tego miała być zachowana korespondencja księdza z uczniami z konkretnymi oczekiwaniami czy propozycjami dotyczącymi czynności seksualnych oraz ich rejestracji i przekazywania katechecie. Wiadomości były wysyłane w godzinach nocnych. Również podczas lekcji religii ksiądz miał wykonywać i prezentować uczniom nieprzyzwoite rysunki.

Po uzyskaniu tych informacji, dyrektor szkoły podjął także decyzję o zawieszeniu księdza w pełnieniu obowiązków katechety.

W trakcie śledztwa ustalono kolejnego nastolatka, który mógł być pokrzywdzony przez księdza. Potwierdził, że podczas przygotowań do bierzmowania otrzymywał wiadomości o "zboczonych" treściach, zachęcające do wykonania innej czynności seksualnej i przesłanie nagrania.

Biegła psycholog uznała, że informacje przekazane przez pokrzywdzonych nastolatków są wiarygodne i brak jest podstaw do stwierdzenia, że przejawiają oni tendencje do fantazjowania, konfabulowania oraz zniekształcania zdarzeń.

Opinię w sprawie wydawał także biegły z zakresu informatyki. Do analizy przekazano mu zabezpieczone telefony komórkowe. W trakcie przeszukania i zabezpieczenia nośników danych od księdza nie udało się znaleźć laptopa i wcześniej używanego telefonu komórkowego. Duchowny oświadczył, że na początku października 2019 r. w kancelarii adwokackiej w Krośnie laptop został uszkodzony i sprzedał go później w Krakowie, a użytkowany telefon także uległ uszkodzeniu w tym samym dniu co laptop.

Ponad 53-letni ksiądz został poddany badaniom przez biegłych psychiatrów, psychologa i seksuologa.

Po usłyszeniu zarzutów, były proboszcz parafii w gminie Chorkówka nie przyznał się do przedstawionych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

Ksiądz od chwili rozpoczęcia śledztwa został zawieszony w obowiązkach. Odsunięto go od odprawiania mszy, nauczania. Ma też zakaz kontaktów z dziećmi i młodzieżą. Wyjaśnił, że pozostaje bez zatrudnienia i nie osiąga dochodów.

~skowronek

23-02-2022 21:06 7 11

Proponuję wesprzeć rodziców, którzy znowu staną w obronie swoich dzieci. Spotkajmy się przed budynkiem sądu przed 11:00 i pokażmy swoje wsparcie. Też jesteśmy rodzicami, pokażmy, że nie są sami w tej sprawie. Pokażmy, że ochrona dzieci to również nasza sprawa, bo mogło to spotkać również nas. Oni występują również w naszym interesie, niech nie będą z tym sami. Niech nie czują się napiętnowani obłudą i fałszem nieprzyznającego się do winy, który stara się wywinąć od odpowiedzialności.
Odpowiedz

~gość

22-02-2022 14:17 10 20

Dlaczego pozwolono księdzu zacierać ślady i od razu nie zabezpieczono narzędzi przestępstwa?może by było wiadomo komu ksiądz przesyłał te filmiki dalej . Szpece potrafią naprawić taki telefon czy laptop i sprawdzić co na nim było i co z tym zrobiono. Chrońcie ich dalej aż się do waszych dzieci dobiorą a wtedy będzie za późno.
Odpowiedz

~xd

19-02-2022 17:14 11 20

Nie osiąga dochodów i stać go na 2 obrońców
Odpowiedz

~hektor

19-02-2022 10:53 9 22

Dlaczego proces jest niejawny?
Odpowiedz

~M.

18-02-2022 12:22 12 17

Boże co za bzdety piszecie to był najlepszy ksiądz w okolicy był kiedyś w zarszynie wikarym ludzie płakali jak odchodził !!!
Proszę się trzymać może niedługo się ten koszmar skończy.Jestesmy z księdzem całym sercem ....
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.