W wieku 94 lat zmarł Bronisław Bartnicki, wieloletni nauczyciel Zespołu Szkół Muzycznych w Krośnie.
Bronisław Bartnicki urodził się w Wicyniu (dzisiejsza Ukraina, okolice Tarnopola) w roku 1928, gdzie mieszkał do końca wojny. W 1945 roku przeniósł się wraz z rodziną do Bielska-Białej i tam zaczęła się jego przygoda z muzyką. Uczęszczał do tamtejszej szkoły muzycznej, a następnie pobierał prywatne lekcje skrzypiec oraz pracował jako instruktor w bielskim Państwowym Domu Kultury, grając równocześnie w orkiestrze symfonicznej. W 1957 roku opuścił Bielsko i rozpoczął pracę w Państwowej Szkole Muzycznej w Bystrzycy Kłodzkiej, gdzie uczył gry na skrzypcach.

W roku 1965 Bronisław Bartnicki zamieszkał w Krośnie, rozpoczynając pracę w Państwowej Szkole Muzyczne I stopnia. Wychował wiele pokoleń absolwentów, wśród jego uczniem był prezydent Krosna Piotr Przytocki.

Oprócz pracy edukacyjnej (także w Państwowej Szkole Muzycznej w Sanoku oraz Społecznych Ogniskach Muzycznych w Rymanowie i Krośnie) udzielał się także w pracy artystycznej. Grał w zespołach ludowych, a jego uczniowie występowali w wielu koncertach dla środowiska lokalnego. Pełnił także funkcję kierownika sekcji, a za swoją pracę otrzymał wiele nagród i wyróżnień. Grał na różnych instrumentach, sam je konstruował i remontował.

- Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Bronisława Bartnickiego, nauczyciela, który naszej szkole oddał wiele lat ofiarnej pracy. Zapamiętamy go jako człowieka skromnego i wrażliwego, oddanego dzieciom i młodzieży nauczyciela, muzyka i propagatora kultury muzycznej w Krośnie i okolicach - mówi Daniel Eibin, dyrektor Zespołu Szkół Muzycznych im. I. J. Paderewskiego w Krośnie.

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się mszą świętą żałobną odprawioną w czwartek 31 marca o godz. 13:30 w kościele pw. św. Piotra i św. Jana z Dukli w Krośnie (ul. Wyszyńskiego). Po zakończeniu ceremonii kondukt uda się na cmentarz komunalny.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.