Jej efektem było posadzenie przy wybranych szkołach w województwie podkarpackim drzewek wyhodowanych w Arboretum w Bolestraszycach, co ma nawiązywać do zainteresowań Błogosławionego Józefa Ulmy, który pasjonował się sadownictwem i prowadził szczepienia drzew jabłoni. Rodzina Ulmów z Markowej - rodzice wraz z siedmiorgiem dzieci - została zamordowana podczas II wojny światowej za udzielenie schronienia Żydom.
Sadzonka drzewka z Bolestraszyc trafiła także do Warszawy, gdzie została posadzona przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę oraz Małżonkę Prezydenta Agatę Kornhauser-Dudę w Ogrodzie Pałacu Prezydenckiego. W uroczystości uczestniczyli uczniowie z siedmiu podkarpackich szkół, a wśród nich dziewczynki z kl. 6b - Lena Pitrus, Antonina Wrona i Maja Kiełtyka reprezentujące SP w Jedliczu. Młodzież przywiozła ze sobą i przekazała Parze Prezydenckiej ziemię z miejsca męczeństwa Rodziny Ulmów w Markowej, która została wysypana wokół zasadzonej jabłoni.

Na koniec dnia pełnego wrażeń przyszedł czas na pamiątkowe zdjęcia i drobne upominki. Dziewczynki wręczyły Pierwszej Damie wykonany ręcznie album upamiętniający posadzenie jabłoni Ulmów przy Szkole Podstawowej w Jedliczu. W zamian otrzymały słodycze i pamiątki z pobytu w stolicy.
W tym miejscu warto jeszcze wspomnieć słowa Prezydenta dotyczące wyjątkowej postawy rodziny Ulmów, którą można przywoływać we współczesnej rzeczywistości:
- Ta jabłoń, jako drzewo owocowe, drzewo, które rodzi życie, jest wymownym symbolem nie tylko trwania, ale przede wszystkim rozwoju - podkreślił Prezydent.
Jak mówił, sadzone w ramach akcji drzewka z jednej strony bezpośrednio kojarzą się z rodziną Ulmów, ale z drugiej strony - także z niezwykłym dziełem życia ludzi, którzy oddawali siebie innym, którzy mimo gigantycznego ryzyka, jakie się z tym wiązało, nieśli pomoc swojemu bliźniemu, realizując przykazanie: miłuj bliźniego swego jak siebie samego.


Komentarze
Dodaj komentarz